fobiak napisał(a): emem, twoja pozycja nie pozwala na branie udzialu w dyskusjach na portalu, poza tym twoj swatopoglad nie jest polski
emem napisał(a): ale byc moze nie jest ultra-katolicki (bo ja sprzeciwiam sie nienawisci).
~ napisał(a): Bzdurność poprawno-politycznej wypowiedzi Tokarczuk polega na tym, że generalizuje i wszystkim obecnym Polakom przypisuje odpowiedzialność za jakieś niby grzechy sprzed wieków.
Po pierwsze - oceniając działania sprzed wieków należy przykładać miarę sprzed wieków, a nie dzisiejsze standardy myślenia. Nawet tego niezbyt rozgarniętego myślenia lewackiego (moja prywatna opinia na temat lewaków - gotów jestem jej bronić).
Po drugie - większość obecnych Polaków jest pochodzenia zdecydowanie nieszlacheckiego, a po prostu chłopskiego (ze mną włącznie dla jasności), które było traktowane tak samo jak te niby kolonizowane masy np. ukraińskie. Czyli Tokarczuk teraz przypisuje mi odpowiedzialność za to, że moi prości przodkowie byli polskimi chłopami.
Po trzecie - jej wypowiedź jest elementem promocji w lewackich mediach, które mają zaprogramowany schemat działania i za każdym razem starają się dążyć do budowania zachowań antynarodowych (nie tylko w Polsce zresztą) i budowania nowego świata i nowego człowieka. Bo oni oczywiście wiedzą lepiej, co mi, i Wam, jest do szczęścia potrzebne.
Zastanawiające jest tylko to, że Tokarczuk trochę historii przy "Księgach Jakubowych" musiała się nauczyć. A wnioski wyciąga, jakby miała - jak Kubuś Puchatek - bardzo mały rozumek.
Co do hejterów - nienawiść rodzi nienawiść. Nienawiść hejterów ma swoje źródło w nienawiści lewaków do wszystkiego co narodowe czy katolickie. Zauważcie, jak jest definiowana tzw. "mowa nienawiści". Nie można powiedzieć nic złego na temat homoseksualistów, Żydów, islamu czy mniejszości narodowych. Nawet jak masz dowody w ręce. Nie jest mową nienawiści wg lewaków obrzucanie inwektywami Kościoła Katolickiego, naśmiewanie się z chrześcijaństwa czy obrazoburcza tzw. "sztuka" (przykład -Dorota Nieznalska i krucyfiks w moczu).
Niedługo przyznanie się do katolicyzmu będzie stanowiło powód do oskarżeń.
Wszystko ma swój koniec i lewacy też niedługo polegną w wyniku działania procesów, które uruchomili. Albo islamiści zetną im głowy, albo odbudują skrajne ugrupowania (Breivików i im pochodnych, nazistów, itd), co już zaczyna być widoczne w Europie Zachodniej.
Kończąc - są dwa zagadnienia:
- trzeba potępić ślepą nienawiść i nie popierać tych, którzy straszą ludzi za głoszenie przez nich poglądów (nawet głupich) czyli nie popieramy hejterów straszących Tokarczuk,
- trzeba potępić głupie poglądy takie, jak wygłasza Tokarczuk i nie bać się, że jest się niepoprawnym politycznie. Czyli nie popieramy Tokarczuk i walczymy z takimi jak ona głoszącymi bezsensowne tezy.
~też tylda napisał(a): Baba chciała zaistnieć i zarobić "rzucając" inwektywy w twarz współczesnym Polakom, bezsensownie obwiniając nas wszystkim za zbrodnie i świństwa, być może, własnych przodków. Sama swoim hejtem, ( bo tak to oceniam), wywołała przeciwko sobie hejt w internecie. ("Kto mieczem wojuje od miecza ginie"). Ten kuriozalny apel w obronie czci tej pani, to kolejny lewacki "wyskok" dla "podkręcenia" atmosfery wokół niej, bo o to w gruncie rzeczy tu chodzi. Kto tym się przejął? Przejęli się tym lewackie lemingi dla tzw ale z gruntu fałszywej "poprawności politycznej". Wystarczy przejrzeć komentarze internautów i gołym okiem widać po której stronie jest większość. I to jest odpowiedź na lewacki apel w niesłusznej sprawie.
gover napisał(a):emem napisał(a): ale byc moze nie jest ultra-katolicki (bo ja sprzeciwiam sie nienawisci).
Z pewnoscia lewactwo uosabia wszystko, co najlepsze w nowoczesnej Europie.
Pannazdzieckiem napisał(a): Sprzedajesz Firmę Agorze , bądź nosisz się z zamiarem ?