Pannazdzieckiem napisał(a):
Dzisiaj to już chyba tylko Przemo uważa , że prywatyzacja jest dobra na wszystko :D
Może kiedyś przyjdzie taki czas że Ty Piotrze też zrozumiesz .
Zrozumiesz że lepiej pracować na siebie i oddawać 10% państwu niż pracować na państwo i dostawać 10 % na siebie.
To administracja centralna i samorządowa i tylko ona / PAŃSTWO I SAMORZĄDY/ mają możliwość do stanowienia prawa regulującego stosunki pomiędzy pracodawcami pracobiorcami i skarbem państwa .
USTANAWIAĆ REGUŁY W TAKI SPOSÓB ABY ŻADNA ZE STRON NIE BYŁA ANI FAWORYZOWANA ANI MARGINALIZOWANA.
Jak administracja realizuje to zadanie Piotrze ? Dobre czy źle .?
Ty na odwołanie w sądzie lub ZUS masz 7 dni i basta .
A urzędy na rozpatrzenie Twoich spraw do 90 dni.
Masz teoretyczny dostęp do NFZ - jednak gdy zachorujesz Twoja choroba nie poczeka i albo zapłacisz albo do ziemi.
Państwowe przedszkola --- spróbuj upchać tam dziecko jak nie masz znajomości. W prywatnych nigdy nie brakuje miejsc.
Niemal wszystko państwowe jest chore.
Zobacz jak mimo braku pieniędzy na ratowanie życia lekką ręką kupują drogie limuzyny itp.[img=1485610353_j168ct0.jpg]