~aaa napisał(a): Puknij się w baniak nie przyjąłem mandatu i wyłapałem w Sądzie jeszcze więcej. Lepiej na miejscu okazać skruchę naprawdę taniej wychodzi.
Puknij się w baniak, kto ci kazał iść do sądu? Ktoś cię tam zaprowadził siłą? Czy poszedłeś sam z własnej woli, bo przestraszyłeś się wezwania? Skoro tak, to zrobiłeś dokładnie tak, jak oczekiwał system, więć sam zgodziłeś się na zapłatę tego haraczu.
a trzeba było napisać oświadczenie, że jesteś wolnym człowiekiem, nie podlegasz sądowi i nie zgadzasz się być sądzonym, bo nikomu nie wyrządziłeś krzywdy.
Dlaczego myślisz, że sąd i policja mają nad tobą jakąś władzę? Zgodziłeś się na to?
A no tak, skoro dałeś się zatrzymać policji, wylegitymowałeś się służbową legitymacją pracownika RP w postaci prawa jazdy i dowodu osobistego, a później zareagowałeć potulnie na wezwanie sądu, to znaczy, ze jesteś pod ich władzą, w takim razie musisz płacić.
Czy zrobiłeś to świadomie? Na pewno nie - tak właśnie działa system,otumania, zataja, i kręci, a biedne ludziska nic z tego nie rozumiejąc biorą udział w tym teatrze.