Walczcie o swoje, bo się należy!
Mieszkam w miejscu gdzie przed wojną to była kolonia a teraz administracyjnie jest połączona z jedną z wiosek. Efekt jest taki, że nie ma oświetlenia ulicy(drogi), żeby wyrzucić szkło czy plastik do pojemników to trzeba przebyć ok. 1,5km, gdzie w sąsiedniej miejscowości pojemniki od siebie są oddalone ok. 500m więc typowy mieszkaniec ma max 250m do pojemnika. O i bym zapomniał bo dziwnym trafem pług w zimie też nie przejedzie tamtędy bo po co. Tylko Nas tam mieszka garstka to kogo to obchodzi. :(
Pozdrawiam.
"jeden z mieszkańców poświecił część swojej nieruchomości by mógł powstać "klubik" czyli miejsce spotkań lokalnej społeczności. " - o jakim mieszkańcu mowa?????????? Wstyd!!!!!!!!
Ani słowa o tej Świętej kobiecie!!!
BolecInfo źle odrobił lekcję; jak dla mnie pała za ten reportaż.
~Mieszkaniec niezalogowany 18 kwietnia 2016r. o 22:05
Na zdjęciu widać ilu tak na prawdę widać ludzi zainteresowanych całą sprawą. Zawsze będzie im źle. Mieszkam na tym osiedlu bardzo długo. Jestem jednym z pierwszych osadników i wiem jak to wszystko wyglądało. Wójt zrobił dla osiedla kawał dobrej roboty. Pamiętam jak nie było wody, prądu. Niech ta garstka ludzi się ogarnie i zajmie czymś innym.
~Tak z boku patrząc...... niezalogowany 18 kwietnia 2016r. o 22:28
~Fuks napisał(a): "jeden z mieszkańców poświecił część swojej nieruchomości by mógł powstać "klubik" czyli miejsce spotkań lokalnej społeczności. " - o jakim mieszkańcu mowa?????????? Wstyd!!!!!!!!
Ani słowa o tej Świętej kobiecie!!!
BolecInfo źle odrobił lekcję; jak dla mnie pała za ten reportaż.
Po części i może racja, ale bez przesady z tą "Świętością", iż szacunek należny, ale w takiej glorii? Widocznie tej Pani nie zależy na rozgłosie i robi to z potrzeby serca, a mogłaby na tym spotkaniu zabrać głos i bez końca mówić o sobie. Widocznie jest inaczej i żyje w swoim świecie i mniemam, że nie myśli wszem i wobec głosić swoje sukcesy. Wspólnym sukcesem jest to, że "arbuzek" :-) zrobił coś w tym kierunku i są tego wymierne efekty, czyli już się coś mówi...... marketing zrobiony, teraz czas na organiczną pracę u podstaw! W tym teraz Pan/Pani powinni się skupić, a o "Świętości" nie trzeba krzyczeć, iż "Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli.....Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili......" Dobrej nocy, wszystko w waszych rękach :-)
~Elzbieta niezalogowany 18 kwietnia 2016r. o 22:58
Jestem mieszkanką Szczytnicy od 2003 r. Nasze postulaty wymienione w artykule , o których spełnienie dzielnie walczy w gminie Pani Natalia Fekete są jak najbardziej prawdziwe i dobrze byłoby, gdyby się spełniły. Jest tylko jeden szkopuł - pytałam wśród znanych mi mieszkańców osiedla i nikt o tej Pani nie słyszał. Spotkanie, na które autor artykułu się powołuje odbyło się w obecności 7 mieszkańców przy prawie 800 mieszkaniach, i nie wiem czy 1% może mowić w imieniu ogółu? Gdzie były informacje o zorganizowaniu takiego spotkania, kto wybierał przedstawiciela do rady gminy (jeśli takiego oficjalnie mamy, bo nie wiem), kogo w końcu reprezentuje w/w Pani Natalia? Prawdą jest, że gmina o nas nie dba, płacimy niemałe podatki (od nieruchomości, od gruntu) a w zamian nie otrzymujemy nic. Stanowimy liczną grupę mieszkańców gminy i dobrze by było, jeśliby wójt spojrzał na nas łaskawszym okiem.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
