Emem ,ale przyznasz (lub zawzięcie nie),ze klika lat temu Bolec był bardziej scalony,ludzie się znali,na forum była pełna kulturka a i nawet jakieś akcje pomocy np.dla Domu dziecka były spontanicznie organizowane i bolecnauci sie spotykali ;)

Nie powiem ,wielu zacnych poznałem dzieki temu portalowi choćby Igi,MX,Aspera,Seifer,Fasol,Krzysiek20d,Mir.ko,AgnesB,Sylvia,Mysia,Masi,Dotka,VIP007,Erjotka,Drill,Magnum44 itd.
Kilka osób najwyżej jest w temacie typu "bajanie..." ,czy "coś się kończy..."Reszty nie ma.
I z nimi mam codzienny ,lub rzadszy kontakt,zależnie jak się zycie ułozyło ,ale Emem wiesz doskonale,że ci ludzie mają kontakt z internetem ,i dlaczego ich nie ma?
Nie chcę się za nich wypowiadać,ale w rozmowach z częścią,z którą mam powiedzmy codzienny kontakt wyszło to,że co drugi temat to mądrości Pannyzdzieckiem przeplatane z mądrosciami Falco,przeplatane hejtem ze strony Skorna i czasami klucznicka.

Nierzadko z tematów ogólnych jest zejście na tematy historyczo-polityczne w/w osób ,które nie mają nic wspólnego z tematem wyjsciowym :(
Nie ma po co wchodzić i czego czytać.

Emem znamy sie,znam i szanuje Mildzie,Jegomościa,czy Kazimierza i jak sie gdzies widzimy to sie powitamy i w ogóle nie ma zadnych niesnasków ,ale bolec zszedł na psy i nie jest juz takim łączącym i przyciągającym ludzi Bolcem ,jak był kilka lat temu ,gdzie nawet (teoretycznie bzdura,ale jednak !) w przypadku czyiś urodzin sie o tym pamiętało i składało wzajemnie życzonka :)

Siak ,czy tak sentymentalnie jestem z wami,bo poznałem tu wiele osób ,które sa mi bliskie ,które w świecie realnym są dla mnie bardzo wazne ,a i nawet na bolec party kilka lat temu napatoczyła mi sie obecna żona :D :)

hemi napisał(a):
Siak ,czy tak sentymentalnie jestem z wami,bo poznałem tu wiele osób ,które sa mi bliskie ,które w świecie realnym są dla mnie bardzo wazne ,a i nawet na bolec party kilka lat temu napatoczyła mi sie obecna żona :D :)

Z uwagi na to, że poznałeś swoją, piękną żonę na bolec party uważam, że powienieneś zostać moderatorem i to odpracować ;)

Hemi ja miałam tutaj swój profil..... Ale już go nie używam..... Bo kulturalny falco i jego rodzinka zaraz zmiesza mnie z błotem tylko dlatego że mam inne zdanie.... Kiedyś bywałam tu czesciej.... Teraz też widzę że nie warto.... :(

Hemi chciałbym zadedykować ci fajny kawałek:)



Kiedyś wszystko było lepsze. Inna była też rola Bolec.Info m.in. dlatego, że nie było facebooka i wiele z jego funkcji (jak choćby publikowanie fotek czy inne funkcje społecznościowe) spełnialiśmy właśnie my. Po prostu internet był wtedy zupełnie inny.

Nie mniej jednak co roku na BolecParty pojawia się sporo ludzi, również z tzw. starej gwardii, którzy pokazują, że społeczność BolecNautów jest silna:)

Zgadzam się z jegomościem, też mi przyszło to do głowy po przeczytaniu tekstu hemiego : ).

jegomosc napisał(a):
Kiedyś wszystko było lepsze. Inna była też rola Bolec.Info m.in. dlatego, że nie było facebooka i wiele z jego funkcji (jak choćby publikowanie fotek czy inne funkcje społecznościowe) spełnialiśmy właśnie my. Po prostu internet był wtedy zupełnie inny.

Jka była rola bolec.info jak nie było facebooka a jaka jest teraz kiedy facebook istnieje? :)
Dlaczego nie spłniacie podstawowych rzeczy, o które proszą "czytelnicy"? Czy to jest aż takie trudne? Nikt nie wymaga aby bolec.info był facebookiem :)


Dopisane 25.04.2016r. o godz. 23:41:

PS Argumentacja Jegomościu, jak czerwony barszcz z torebki ;)

Masi, obecna rola Bolec.Info to dostarczanie mieszkancom powiatu pelnych, sprawdzonych informacji, relacji z wydarzen i zycia miasta i powiatu. Czyli cos czego na facebooku nie znajdziesz. I to podstawowe zadanie - mysle, ze Portal spelnia.
Reszta to juz kwestia zasobow. Tobie latwo jest napisac - zwiekszcie je, jesli ich brakuje. Ale to takie proste nie jest.

emem napisał(a): Masi, obecna rola Bolec.Info to dostarczanie mieszkancom powiatu pelnych, sprawdzonych informacji, relacji z wydarzen i zycia miasta i powiatu. Czyli cos czego na facebooku nie znajdziesz. I to podstawowe zadanie - mysle, ze Portal spelnia.
Reszta to juz kwestia zasobow. Tobie latwo jest napisac - zwiekszcie je, jesli ich brakuje. Ale to takie proste nie jest.

Wystarczy chcieć i zainwestować, skoro nie chcesz i lubisz być ograniczony Twoja sprawa... Zauważ tylko jedno, coraz więcej ludzi jest niezadowolonych, Krytyka na dzień dobry... W sumie to temat rzeka, głową muru nie przebiję :)
Ale lubię takie tematy, tylko podajcie jakieś argumenty na solidnych fundamentach, jak na razie to zbudowaliście domek z kart ;)