masi napisał(a):
Jka była rola bolec.info jak nie było facebooka a jaka jest teraz kiedy facebook istnieje? :)
Dlaczego nie spłniacie podstawowych rzeczy, o które proszą "czytelnicy"? Czy to jest aż takie trudne? Nikt nie wymaga aby bolec.info był facebookiem :)Dopisane 25.04.2016r. o godz. 23:41:PS Argumentacja Jegomościu, jak czerwony barszcz z torebki ;)

Masi, kiedy nie było facebooka ludzie mieli... takie same potrzeby jak teraz. Też chcieli poznawać nowych ludzi, chwalić się swoimi przygodami, swoją twórczością, kreować "internetowe byty" czy też po prostu "czatować". Wprawdzie bolcowy czat był mało popularny, ale wiele tematów schodziło wcześniej czy później na pogaduszki forumowej braci.

Teraz mnogość tych społecznościowych zadań spełnia FB. A my? My tak naprawdę robimy to co wcześniej czyli publikujemy autorskie informacje i agregujemy treści dotyczące Bolesławca i okolic tworzone przez innych. Tym samym zajmował się nasz portal od samego początku. To raczej czytelnicy i sam internet się zmienił :)

Przy okazji - jakież to są te podstawowe rzeczy o które proszą czytelnicy?

Masi jak to jest domek z kart..... To po co tu jesteś? :(

jegomosc napisał(a):

masi napisał(a):
Jka była rola bolec.info jak nie było facebooka a jaka jest teraz kiedy facebook istnieje? :)
Dlaczego nie spłniacie podstawowych rzeczy, o które proszą "czytelnicy"? Czy to jest aż takie trudne? Nikt nie wymaga aby bolec.info był facebookiem :)Dopisane 25.04.2016r. o godz. 23:41:PS Argumentacja Jegomościu, jak czerwony barszcz z torebki ;)

Masi, kiedy nie było facebooka ludzie mieli... takie same potrzeby jak teraz. Też chcieli poznawać nowych ludzi, chwalić się swoimi przygodami, swoją twórczością, kreować "internetowe byty" czy też po prostu "czatować". Wprawdzie bolcowy czat był mało popularny, ale wiele tematów schodziło wcześniej czy później na pogaduszki forumowej braci.

Teraz mnogość tych społecznościowych zadań spełnia FB. A my? My tak naprawdę robimy to co wcześniej czyli publikujemy autorskie informacje i agregujemy treści dotyczące Bolesławca i okolic tworzone przez innych. Tym samym zajmował się nasz portal od samego początku. To raczej czytelnicy i sam internet się zmienił :)

Przy okazji - jakież to są te podstawowe rzeczy o które proszą czytelnicy?

Najwyraźniej mało czytasz... :) No szkoda, zawsze wydawało mi się, że jak się coś robi to z pasją... :) Zasiedziałem się, już się więcej nie powtórzy... Bonne Nuit :)

Pasja nie ma nic do rzeczy - po prostu odpowiedz na pytanie:)

Mam Cie za inteligentnego faceta, nie psuj tego, dobrej nocy :)

~~ napisał(a): Masi jak to jest domek z kart..... To po co tu jesteś? :(

Dla Ciebie :)

Dla mnie nie musisz się poświęcać..... Szkoda Twojej inteligencji... I wysokiej kultury osobistej nabytej :(

hemi napisał(a): Nierzadko z tematów ogólnych jest zejście na tematy historyczo-polityczne w/w osób ,które nie mają nic wspólnego z tematem wyjsciowym :(
Nie ma po co wchodzić i czego czytać.

No tak, tak to bywa. Wynika to tez z tego, ze Bolec.Info czyta teraz wiecej osob niz kiedys, wiecej sie wypowiada.
Powyzsze posty tez maja niewiele wspolnego z tematem wyjsciowym ;-)



Dopisane 26.04.2016r. o godz. 04:29:

masi napisał(a): Wystarczy chcieć i zainwestować, skoro nie chcesz i lubisz być ograniczony Twoja sprawa...

Jasne. Dlatego wlasnie zainwestowalismy w ostatnich miesiacach to i do bardzo duzo. Na wiecej poki co nie mamy, jak bedziemy mieli to bedizemy inwestowac.
Jesli chcesz, mozesz zostac inwestorem

masi napisał(a): Zauważ tylko jedno, coraz więcej ludzi jest niezadowolonych, Krytyka na dzień dobry... W sumie to temat rzeka, głową muru nie przebiję :)

Tak, jest to tak zwane zjawisko hejtu - dosc dobrze widoczne w calym internecie. Nawet duze serwisy sobie z tym nie radza. Pisal o tym jegomosc w swoim felietonie tydzien temu (http://www.bolec.info/index.php?op=informacje&news=15540). Wyglada na to, ze Twoje wypowiedzi bardziej by pasowaly pod tekstem Krzyska.. Przeniesc je tam? ;)

Tak wlasnie na przestrzeni ostatniej dekady - moim zdaniem - zmienil sie internet. Kiedys informacja byla pozadana, dzisiaj ze wzgledu na szeroka dostepnosc informacji jest ona zle wykorzystywana, przeklamywana. Ludzie hejtuja, bo mysla, ze w ten sposob jakos sie wyroznia, zostana zauwazeni. Tylko, ze w malej spolecznosci jak pohejtuja za duzo, to potem im glupio powiedziec dobre slowo, gdy cel swojego hejtu spotkaja na ulicy ;)