~ napisał(a): ~Bartek napisał(a): Idea słuszna szkoda tylko że nie ma podobnych idei dla rodzin które chcą adoptować dziecko . Mało osób zdaje sobie sprawę że jest różnica między rodzina zastępcza a rodziną adopcyjna . Rodzina zastępcza za opiekę nad dziećmi otrzymuje pieniądze od państwa . Dzieci w takich rodzinach oczekują na docelowe domy czyli na rodziców adopcyjnych .. rodzice adopcyjni nie otrzymują pieniędzy od państwa i tak powinno być w przypadku rodzin zastępczych - dla wielu jest to sposób na biznes..
No nie wiem czy za 980 zl m-cznie to taki biznes jak sprawujesz opieke 24 nhe wiecej i przyjsc do domu niczym sie nie martwic.Jezeli uwazasz to za biznes to wez sobie dziecko malutkie i zyj z tego bo do pracy nie bedziesz mogl isca przede wszystkim to chyba tylko ty dzieci uwazasz za biznes bo ludzie biora te dzieci z serca i okazuja wiele milosci.
A myślisz ze ktoś chce adoptować dzieci chore?To żaden biznes kiedy musisz wydać cały zasiłek na pokrycie kosztów utrzymania na leczenie tylko przy jednym pobycie w szpitalu.Dodatkowo pracodawca krzywo się patrzy, bo ośmieliłeś się pójść na opiekę nad dzieckiem(którą płaci ZUS) Idż do domu dziecka i zapytaj co te dzieci by wolały?a co z dziećmi starszymi? myślisz ,że tylko niemowlęta są w placówkach? A co z dziećmi z "rodzin wielodzietnych?myślisz że ktoś adoptuje 4 czy 5 rodzeństwa?Kamilo nie patrz na takie opinie ,idz do placówki popracuj jako" rodzina zaprzyjażniona" i wtedy zdecyduj.