Ten drugi jest taki skodki ze odrazu bym go zabrala jak bym nie miala swojego. Jest sliczny :-*

Z tymi kotkami jest po prostu tragedia. Ja sama mam kota, a jeszcze w weekend przygarnelam kocie z grupki pałęczącej się po rowie. Chcialabym więcej, ale kto to utrzyma? Szczególnie na wioskach jest tego pełno. Ludzie nie myślą, zaściankowo na wioskach biorą kotki, pozniej te kotki się kocą i te kocięta spotyka różny los. Rzadko kiedy trafiają gdzies pod opieke, czesciej paletaja się głodując, niejednokrotnie wrzucane są do wora i do rzeki. Tak, tak! mam znajomego, ktory pracuje na elektrowni, i regularnie znajduje na kratach w kanale wory z małymi zwłokami kociąt. Ludzie nie mają serca. Sterylizacja to jednorazowy zabieg zamykający się w stu złotych, i moza zapobiec nieszczesciu. Ale nie, lepiej wydać to na fajki i wódę...
Gmina powinna coś z tym robic, jakies kontrole, nie wiem, obowiązek sterylizacji kotek.. na to powinny sie znalezc pieniadze. Ja wole jeździć po dziurawych drogach niż patrzec na nieszczęście takich maluchów.

Z tymi kotkami jest po prostu tragedia. Ja sama mam kota, a jeszcze w weekend przygarnelam kocie z grupki pałęczącej się po rowie. Chcialabym więcej, ale kto to utrzyma? Szczególnie na wioskach jest tego pełno. Ludzie nie myślą, zaściankowo na wioskach biorą kotki, pozniej te kotki się kocą i te kocięta spotyka różny los. Rzadko kiedy trafiają gdzies pod opieke, czesciej paletaja się głodując, niejednokrotnie wrzucane są do wora i do rzeki. Tak, tak! mam znajomego, ktory pracuje na elektrowni, i regularnie znajduje na kratach w kanale wory z małymi zwłokami kociąt. Ludzie nie mają serca. Sterylizacja to jednorazowy zabieg zamykający się w stu złotych, i moza zapobiec nieszczesciu. Ale nie, lepiej wydać to na fajki i wódę...
Gmina powinna coś z tym robic, jakies kontrole, nie wiem, obowiązek sterylizacji kotek.. na to powinny sie znalezc pieniadze. Ja wole jeździć po dziurawych drogach niż patrzec na nieszczęście takich maluchów.

dziwne ze 10 i w rożnym wieku, czyżby ktoś pozbierał z okolic?

~hmm napisał(a): dziwne ze 10 i w rożnym wieku, czyżby ktoś pozbierał z okolic?

Z kotkami należy pojechać za Nyse.Niemcy chętnie je wezma po 10 Eu.I będą pieniądze na karme dla innych maluchow.

~ napisał(a):

~hmm napisał(a): dziwne ze 10 i w rożnym wieku, czyżby ktoś pozbierał z okolic?

Z kotkami należy pojechać za Nyse.Niemcy chętnie je wezma po 10 Eu.I będą pieniądze na karme dla innych maluchow.

Tylko informować,ze to koty PONIEMIECKIE ,a nie z CENTRALNEJ POLSKI.

~Edek z Lubomierza napisał(a):

~ napisał(a):

~hmm napisał(a): dziwne ze 10 i w rożnym wieku, czyżby ktoś pozbierał z okolic?

Z kotkami należy pojechać za Nyse.Niemcy chętnie je wezma po 10 Eu.I będą pieniądze na karme dla innych maluchow.

Tylko informować,ze to koty PONIEMIECKIE ,a nie z CENTRALNEJ POLSKI.

reagują na niemiecki szwargot !!!

a tak na powaznie szkoda tych maluchów , u nas w szpitalu jest ich tez spora gromadka , kuchnia je dokarmia ! :*

Czym więcej kotow w miescie tym miasto czyściejsze od gryzoni,much,komarow,pajakow.Dlatego należy o nie dbac i systematycznie je dokarmiać.Sa potrzebne człowiekowi na codzien do normalnej egzystencji.