~ napisał(a): ~ napisał(a): "Wiem ile kosztowała Gliniada w innych miastach".
Panie kochany, do innych miast jechał autobus Glinoludów, dołaczało kilkanaście odób miejscowych i była impreza. W Bolesławcu Nowak planował wysmarować gliną kilkaset, a może i tysiąc osób. Zapewnić im stroje, rekwizyty, ochronę, zaplecze to są koszty wielokrotnie większe niż "w innych miastach". Zaporoponowanie 15 tys. za taką imprezę brzmi jak obelga.
Coś ci skapuje z pańskiego stołu że tak mlaszczesz o kasę? Te stroje to chyba od gucciego. A tak swoją drogą kto dostał strój od Nowaka na jakąś imprezę?
Tak skapuje. I moim sąsiadom i znajomym też. Mamy swoje interesy w mieście i bardzo nas cieszy, gdy przyjeżdżają do Bolesławca ludzie chcący zostawić tu parę złotych.
A co do strojów to najwyraźniej nie jesteś w temacie. Pogadaj z Glinoludami to Cię oświecą.