Autor pisze pierdoły.Mecz wcale nie był bardzo sĺaby z naszej strony.Słabo było w ostatnim secie.Pierwsze 3 sety gra była bardzo wyrównana,jednak goście wygrali...

Recenzja na portalu obrazajacym czytelnikĂłw swoich i Bolec.Info lepiej oddaje to, co działo się na meczu !

Zastosowana autokorekta

Widzę,że redaktor zmienia posty ...Nieładnie i nieuczciwie gramy, proszę pana,nie napisałem tego co powyżej o innym portalu
.Ale tego posta już nie opublikujecie...Od dziś dla mnie nie istniejecie.

~~jax01 napisał(a): Autor pisze pierdoły.Mecz wcale nie był bardzo sĺaby z naszej strony.Słabo było w ostatnim secie.Pierwsze 3 sety gra była bardzo wyrównana,jednak goście wygrali...

Proszę Pana! Proszę powiedzieć, co w tych słowach, które tu cytuję jest nieprawdziwe:

Mecz bez historii, po pierwszym wygranym secie, drużyna z Bolesławca w kolejnych setach gasła w oczach. W decydującym secie zawodnicy Elektrosu, wobec dobrej gry ekipy AZS Uniwersytet z Zielonej Góry, szybko tracili ochotę do gry.

Panie Kazimierzu należy na mecz przychodzić od początku wszyscy widzieli jak wszedł pan na mecz w trakcie drugiego seta i wyszedł przed końcem meczu. Jest okres przed świąteczny to i mniej kibiców. Jak by Pan z nami był od początku tj od sezonu 2013 to by pan wiedział,że z kibicami bywało różnie. Po następnym meczu niech Pan zostanie i porozmawia z zawodnikami, trenerami, kibicami i wtedy pisze obiektywne artykuły.

~ napisał(a): Panie Kazimierzu należy na mecz przychodzić od początku wszyscy widzieli jak wszedł pan na mecz w trakcie drugiego seta i wyszedł przed końcem meczu.

Oprocz p. Kazimierza na meczu byl tez nasz fotoreporter, dzieki czemu mozecie przeczytac calosciowa relacje, a w BolecAlbumie znajdziecie dokumentacje fotograficzna z meczu :-)

~ napisał(a): Panie Kazimierzu należy na mecz przychodzić od początku wszyscy widzieli jak wszedł pan na mecz w trakcie drugiego seta i wyszedł przed końcem meczu. Jest okres przed świąteczny to i mniej kibiców. Jak by Pan z nami był od początku tj od sezonu 2013 to by pan wiedział,że z kibicami bywało różnie. Po następnym meczu niech Pan zostanie i porozmawia z zawodnikami, trenerami, kibicami i wtedy pisze obiektywne artykuły.

Od początku meczu był nasz przedstawiciel to po pierwsze., który zrobił fotoreportaż. Byłem do końca meczu to po drugie.
A, to że trybuny były pustawe to pan chyba nie zaprzeczy. A to, że drużyna gra słabiej ostatnio to widać po wynikach.
Czwarty set był tego przykładem.

Kazimierz Marczewski napisał(a):

~~jax01 napisał(a): Autor pisze pierdoły.Mecz wcale nie był bardzo sĺaby z naszej strony.Słabo było w ostatnim secie.Pierwsze 3 sety gra była bardzo wyrównana,jednak goście wygrali...

Proszę Pana! Proszę powiedzieć, co w tych słowach, które tu cytuję jest nieprawdziwe:

Mecz bez historii, po pierwszym wygranym secie, drużyna z Bolesławca w kolejnych setach gasła w oczach. W decydującym secie zawodnicy Elektrosu, wobec dobrej gry ekipy AZS Uniwersytet z Zielonej Góry, szybko tracili ochotę do gry.

Panie Kazimierzu większość meczu był pan skupiony na telefonie,czasem coś tam rzucił okiem i tyle.
Poza tym przyszedł w trakcie meczu i nie sledził całego meczu .

Moim zdaniem na rozgrzewce było widać ,że może być łomot ,ale gra to zweryfikowała ,bo pierwszy set z bezpieczna przewagą wygrany ,drugi set przegrany ,ale walka była ,trzeci set punkt za punkt i walka jak najbardziej była.
Czwarty set faktycznie troszkę odpuszczony ,lub inny powód ,bo faktycznie była znaczna przewaga ZG.

Byliśmy na tym samym meczu panie Kazimierzu ,ale ja go obserwowałem od początku ,a pan nie bardzo i wyrywkowo.
jak coś chcemy opisac rzetelnie to obserwujmy to uważnie ,a nie wyrywkowo.

Brawo za foty - w końcu ktoś cos robi ,a nie wrzuca cos robione kalkulatorem :)


Dopisane 17.12.2016r. o godz. 23:06:

A czy trybuny pustawe?
Były zacnie zapełnione , do tego doping czy to rewelacyjnych dzieciaków,czy innych na bębnach itp.

Sala moze nie pękała w szwach ,ale nie mozna tez kłamliwie stwierdzić,ze trybuny były puste ,bo było wielu dopingujacych !!