~~Rozsądny Gość napisał(a): "W akcji ratowniczej brało udział pięć zastępów straży pożarnej, dwie karetki pogotowia, kilka samochodów policyjnych i helikopter."
Po co pytam :>
A po co? To się pier... w łeb. Kilka sekund po zderzeniu tych aut, jak zadzwoniłem na numer alarmowy, to było słychać okoliczne syreny. Szacunek i podziw dla pierwszych służb które pierwsze pojawiły się na miejscu. Chyba chłopaki z Czernej byli pierwszi na miejscu. Opanowanie sytuacji i profesjonalizm jaki zobaczyłem jak oni przyjechali na ten wypadek, to mi szczęka opada. Szacunek panowie z OSP Czerna