#katarzis1978 nieaktywny 24 września 2010r. o 22:49
Pracowałem tam ,ludzie z produkcji traktowani są jak najgorsze śmieci a szczególnie przez pana B.Na przerwie (15 minutowej) wyjśc nie wolno poza zakład ,bo tylko poza terenem zakładu jest wyznaczone miejsce dla palących .Kierownik wszystko wie najlepiej ,a tak naprawdę nie wie nic .Ludziom każą przychodzic 15 minut wcześniej i nikt tego nie dolicza do czasu pracy.Można miec przy sobie jedną półlitrową butelkę wody mineralnej i można zapomniec o zaopatrzeniu się w drugą przed przerwą ,a zależy to ile godzin pracujesz.Czyli jeżeli osiem godzin to po czterech godzinach ,jeżeli 12 to po sześciu .Gwałcą prawo pracy na każdym kroku, twierdząc ,że jest to wewnętrzny regulamin Guardianu .Jeśli chcesz się upomniec o swoje prawa słyszysz " jeśli ci nie pasuje to się zwolnij" - brawo panie B. Nie rozumiem jak można tak sie podporządkowac obcokrajowcom . A propo palenia papierosów można obejśc ten przepis Guarianu - odpalic faje trzymając papierosa za bramą zakładu .Pozdrawiam wszystkich z produkcji- życzę powodzenia ;)
~bezrobotny niezalogowany 25 września 2010r. o 13:05
a tak ludzie chwala ten zaklad??? i podobno 2tys na reke????zlozlem tam papiery.wiec co mam teraz sobie pomyslec---znowu swietlana przyszlosc prysnela heheeheh....pozdrawiam liniowcow powodzenia...a no i czekam na spotkanie z p.B hehehe taki kozak z niego ????
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.