Member napisał(a):
magnum to ja zapraszam Cie na swoje miejsce...mozesz smialo przyjsc w sobote :) ...niestety w przyszły weekend nie będzie mi dane z Wami grac :/
Dziękuję Member:)
Chętnie skorzystam:)
~tracz napisał(a):
Czytając dokładnie wcześniejsze wpisy nie doszukałem się takich wniosków jak Ty magnum. Nikt nikogo nie uraził ,ani nikt nie miał nikogo na myśli, ani nic złego na myśli. Jak się dobrze czułaś w drużynie, której grałaś to abyś do tej drużyny dalej należała bo się fajnie Wam grało i się dobrze rozumieliście.
Mnie też nic nie uraziło. Tylko poczułam się trochę głupio, bo nie należałam do najlepszych graczy(przecież "grzałam ławę" :D).
Drużyna fajowa, panowie dżentelmeni - oszczędzali nas kobitki - dzięki im za to, ale czasami mogliby dać trochę pograć;)
Pozdrawiam wszystkich "Siatkarzy" :):)