~amelia napisał(a): Opowiem wam swoja historie która wydarzyła sie w lipcu koło Norymbergi>Jechałam na wakacje z całą rodziną miałąm na liczniku okolo 120 km/godz jak na niemieckie autostrady to niewiele az w pewnym momencie niemiecki kierowca wjeżdzający dopiero na autostrade(bardzo dobrze go widzialam) z pełnym impetem uderzł w nas i odjechał.My mielismy dachowanie na szczescie nikomu nic sie nie stało.Policja zeznania szpital 3 dni pobytu w niemieckim szpitalu w super warunkach nikomu do głowy nie przyszlo ze przyjdzie nam za to wszystko zapłacic !!! POlicja ustaliła ze ja byłam sprawcą wypadku i uznali ze to ja zasnełam za kierownicą!!!! SKANDAL SKANDAL SKANDAL godzina 11 rano prowadziłąm dopiero 20 minut bo wczesniej prowadzil mąż wiec wiem jak było doskonale ale nawet moja walka wynajeci adwokaci placenie duzych pieniedzy im moje auto warte 30.000 poszlo na zlom(brak auto casco)Wiec jestem 50.000 stratna na tym ze na ich autostradzie udezył we mnie ich rodak i uciekł z miejsca wypadku ! nieodnaleziono go wogole a moją historie uznano za wymyśloną bajeczke. Więc wracając do tego wypadku wcale nie jestem pewna aczkolwiek myslę ze kierowca wcale nie zasnął tylko teraz jest obarczany cała wina i jest totalnie bez szans na walke z Niemieckimu urzędasamI!!!!!!!!!!!
Ma Pani rację niemcy to zły naród , to jest naród który ma wpisane w życiu niszczyć ludzi.Jechałem kiedyś z wycieczką do Koln i zatrzymałem autokar na parkingu niedaleko lotniska , i zmiennik poszedł do toalety ja przekładałem tarczki , az tu nagle wpada niemiec po cywilnemu i do mnie dlaczego tachograf jest otwarty ? Mówie mu że kolega jest w toalecie a ja zmieniam tarczki bo mamy zmiane nie no bo jak dowalił mi i koledze mandat z tej niższej półki bo on przy zmianie tarczek powinien być głupi naród i niewyrozumiały.Strzeżcie sie tych ludzi to zły naród mówie prawde , maja coś w sobie z czasów wojny