Po kiego (...) ciągle używacie drażniącej ucho formy - bolesławczan?
Przecież nie gdzie indziej, jak u was był artykuł na ten temat, była mowa o semantyce, o uzusie, była opinia prof. Miodka!
Tym bardziej to irytujące i w****ce, że wasz portal absolutnie nie należy do kanonu purystyki językowej - wręcz odwrotnie. Niektóre wasze perełki (niestety bardzo liczne) nadają się jedynie do publikacji w dawnym przekrojowym cyklu - humor zeszytów!
~majętny Stef niezalogowany 23 marca 2014r. o 23:17
Bolesławczanin czy bolesławianin to jeden wuj. I tak za 20 lat na bezrobocie lub na szparagi do rzeszy. Ewentualnie podcieranie tyłków, ale już nie ssmanom (bo ci wymrą) ale raczej jakiejś starej parze gejów.
emem napisał(a): Byly tez wypowiedzi innych profesorow, ktorzy stwierdzili, ze obie formy sa prawidlowo. Uzywamy i jednej i drugiej :-) W czym problem? :)
Fajne dzieciaki, nie? :)
Problem jest w tym , ze wasz czytelnik zwrócił Wam uwagę i zwrócił się do Was z szacunkiem , nie bezosobowo. Pan również powinien przede wszystkim zwrócić się do kogoś z szacunkiem to raz, odpowiedź Pana jak gowniarza - drwiąca z której można wywnioskować - i tak bede robił i pisał jak bede chcial . Ktoś tylko napisał ,ze forma boleslawczan mu przeszkadza , mi również może warto używać formy której wszyscy używają od lat .
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
