PanM napisał(a):
Pani Izo , oszczędności można szukać wszędzie i zawsze . ( ... )Ponad to powinno się natychmiast ograniczyć restrykcyjność przepisów wobec przedsiębiorców.
Obiecałam się odpiąć, ... ale sam mnie Pan wywołał do odpowiedzi :D
Zakładam, że posiada Pan niezbędną wiedzę plus doświadczenie z zakresu zarządzania, bo od tego trzeba zacząć.
Zakładam, że orientuje się Pan w prawie krajowym m.in. regulującym funkcjonowanie, zadania i finanse samorządów lokalnych.
Zakładam, że znane są Panu zasady korzystania z dotacji, np. unijnych, bo czytałam , że część inwestycji w mieście była tak finansowana.
Zakładam, że przeanalizował Pan już strukturę wydatków i przychodów budżetu miasta i wie na pewno, że znajdują się tam konkretne, wysokie rezerwy.
... Bo inaczej cały misterny plan bierze w łeb ;( , a wywróci się Pan na sprawach formalnych, finansowych, bądź całkiem skutecznie, przez brak kompetencji, sparaliżuje pracę podległych instytucji.
Ja na tym stanowisku widziałabym sprawnego menadżera z doświadczeniem samorządowym, aby dobrze zarządzał ( planował, podejmował decyzje, organizował, kontrolował) urzędem, podległymi jednostkami i powierzonym majątkiem, ale wrażliwego na kwestie społeczne.
... I nie był tylko skupiony na problemach finansowych drobnych lokalnych przedsiębiorców ;)
PS. Co do racjonalizacji wydatków nie ma sporu, natomiast przez szukanie oszczędności w inwestycjach mam rozumieć najniższą cenę?
Pozdrawiam :)