~To potworne napisał(a): Jeden wielki smród. W naszym mieście nie można spacerować. Nawet Ukraińcy mówią, skąd u was tyle dymu ? My mamy gaz, to jest czyste powietrze, powiadają. Zimą smrodzą kominy, bo ludzie palą byle czym, wiosną, latem i jesienią dymią działki ogrodnicze, bo działkowicze spalają co im do głowy przyjdzie. I wszystko to dzieje się w majestacie prawa... Bolesławiec leży w kotlinie jak Kraków i potworny dym z niego nie wywiewa, tylko opada, abyśmy wdychając się truli. Nie możemy się dziwić, że tak wielu ludzi z niego ucieka.
No widzisz-a ukraińcy przyjeżdzają