Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Życzenia
BolecFORUM Nowy temat
Wróć do komentowanego artykułu:
Śmiertelny wypadek na drodze wojewódzkiej nr 296
11459
#RoksanaM nieaktywny
19 czerwca 2015r. o 8:08


Pokaż mi najbliższy tor ,gdzie jak zechce to sie nieodpłatnie wyszaleje.
Mieszkam w Bolesławcu,chce sie po pracy po 16:00 wyszaleć-wskaz mi miejsce?

Masz np lotnisko w szczytnicy :D
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~pinochet niezalogowany
19 czerwca 2015r. o 9:16
~Anonim 1234567890987 napisał(a): G.... prawda nie predkosc nie zawsze chodzi o predkosc chusteczke sie znaja ci co z nudow siedza w domu przed kompem i wypisuja glupoty. Pomyslcie czasem co piszecie albo lepiej zajmijcie sie swoim zyciembo chlopak robil tysiace kilometrow tygodniowo i nie znalem lepszego kierowcy i nie raz wychodzil nie z takich sytuacji mozna by powiedziec byl zawodowcem.wiec jak ktos ma pisac bezsensowne i ze tak powiem glupie komenty to niech lepiej zachowa to dla siebie!!!!!!!!!!
kiedyś Sobiesław Zasada powiedział,że nie ten dobry kierowca,który umie wychodzić z poślizgu,ale ten,który w poślizgi nie wpada
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
2161
#fobiak nieaktywny
19 czerwca 2015r. o 9:41
~pinochet napisał(a): kiedyś Sobiesław Zasada powiedział,że nie ten dobry kierowca,który umie wychodzić z poślizgu,ale ten,który w poślizgi nie wpada


to ja tobie zacytuje fobiaka "nie ma dobrych kierowcow, sa tylko tacy, ktorzy sie lubia chwalic"
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~smiertelna choroba niezalogowany
19 czerwca 2015r. o 9:57
ne artykuły

Warszawa. Specjaliści ze szpitala wojewódzkiego zakończyli sekcję zwłok mężczyzny, który zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach. Jan Kowalski został znaleziony w swoim mieszkaniu z telefonem w ręku. Prawdopodobnie przed śmiercią przeglądał Internet.

W mieszkaniu nie było śladów włamania, a pierwsze oględziny ciała nie wykazały udziału osób trzecich. Wykluczono także zawał oraz wylew do mózgu. Denat zdawał się być przed śmiercią w doskonałej kondycji. Zaalarmowano służby epidemiologiczne.

Dopiero druga sekcja zwłok dała odpowiedź na nurtujące lekarzy pytania - Zwykle nikt nie umiera na tą powszechną dolegliwość, to pierwszy taki przypadek - mówi dr Józef Zakrzewski, ordynator.

Przyczyną śmierci okazał się ostry nieżyt części pośladkowej, zwany potocznie bólem dupy. Lekarze po otworzeniu tylnej części ciała odnaleźli niespotykanych rozmiarów żal, który mocno ściskał odbyt denata.

- Wydaje się, że Jan cierpiał na tą dolegliwość od dłuższego czasu - dodaje lekarz. - Ucisk był naprawdę ogromny, nie widziałem wcześniej, żeby kogoś trawiła taka żałość. Jest to przypadek, który na pewno będziemy analizować ze specjalistami z całego świata.

Wkrótce zostanie wydany pogrzeb, jednak denat nie miał żadnych oszczędności oraz nie opłacał składek na ubezpieczenie społeczne, więc uroczystość będzie raczej skromna. Ze składek studentów z prosektorium udało się uzbierać na kartonową trumnę i małe miejsce w urokliwej części miejskiego cmentarza dla zwierząt. Pokój jego duszy.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMAEfekt-Okna zaprasza
REKLAMAMrowka zaprasza