~pele napisał(a): Zastanawia mnie uśmiech na twarzy p. Nowaka, rozumiem że chciał pokazać swój protest ubierając czarną pelerynę, ale On wygląda na zadowolonego, gdzie tu tęsknota za gliniadą. A te stroje, koszulki z nadrukami, Piotruś Pan i jego pojazd... wszystko wymagało przygotowania i nakładu finansowego, przecież można było to spożytkować na zrobienie gliniady.
ŻĄDAM gliniady, NALEŻY MI SIĘ 45tyś zł, OCZEKUJĘ zaangażowania od miasta w organizację gliniady... odrobina dobrej woli, uśmiechu, życzliwości, nie myśl co miasto jest winne Tobie, ale co Ty możesz zrobić dla miasta.
Chcesz tego uśmiechu czy nie chcesz? Zdecyduj się. Dobra wola też była. Szła przecież grupa w paradzie. Chciał na czarno, zrobił na czarno. Jego pieniądze, jego wola. Prezentacja jak inne, a nawt lepsza, bo coś nowego w paradzie.
Gdyby się doszukiwać złośliwości, można powiedzieć, że co rok pawie symbolizowały czyjąś próżność, śmieciarka - rychłe czystki w mieście, motyle kruchość rzadów, a stolik z zastawą obżarstwo.