24 września 2015r. godz. 16:37, odsłon: 1786, Bolec.Info/BKS Bolesławiec
BKS za burtą
W meczu drugiej rundy okręgowego Pucharu Polski BKS Bolesławiec przegrał w rzutach karnych z GKS-em Wartą Bolesławiecką.
BKS -logo (fot. BKS Bobrzanie Bolesławiec)
REKLAMA
Środowy mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy w 13 minucie byli bliscy wyjścia na prowadzenie jednak piłka uderzona przez zawodnika GKS-u Warty Bolesławieckiej odbiła się od słupka naszej bramki. W odpowiedzi dwukrotnie głową na bramkę GKS-u uderzał Gasiak jednak bez bramkowego rezultatu. Po początkowej żywej grze z obu stron dalsza część meczu przebiegała w sennej atmosferze, a akcji podbramkowych było jak na lekarstwo.
W drugiej połowie to gospodarze kreowali sobie sytuacje podbramkowe jednak zabrakło im wykończenia i musieli obejść się smakiem. Lepsza gra Warty została nagrodzona w 84 minucie kiedy to mocny strzał Kobeluszczyka znalazł drogę do bramki Bochni. Kiedy wydawało się, że losy meczu zostały już przesądzone BKS Bolesławiec wziął się za odrabianie strat. Na efekty ożywienia nie musieliśmy długo czekać bo w 87 minucie Graczyk wyrównał stan meczu na 1:1. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i sędzia zarządził rzuty karne, które lepiej wykonywali gospodarze i to oni zameldowali się w kolejnej rundzie okręgowego Pucharu Polski.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Środowy mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy w 13 minucie byli bliscy wyjścia na prowadzenie jednak piłka uderzona przez zawodnika GKS-u Warty Bolesławieckiej odbiła się od słupka naszej bramki. W odpowiedzi dwukrotnie głową na bramkę GKS-u uderzał Gasiak jednak bez bramkowego rezultatu. Po początkowej żywej grze z obu stron dalsza część meczu przebiegała w sennej atmosferze, a akcji podbramkowych było jak na lekarstwo.
