~Mama napisał(a): Podczas ostatniej chorej miejskiej akcji moje dziecko skaleczyło się jakimś drutem. Nie pozwalam i protestuje!
~trt napisał(a): Tylko wtedy jest czysto, bo poza tym miasto przypomina jeden wielki śmietnik. Od Zgorzeleckiej, przez Prusa do rynku jeden wielki syf. Papiery, folia itp.
~ napisał(a): W 100 % Panią popieram i też się nie zgadzam aby moje dziecko sprzątało po kimś . Sama nie śmiecę i dziecko od maleńkiego uczę ,że śmieci wyrzuca się do kosza a jeśli go nie ma to zabiera się do domowego śmietnika .