Pannazdzieckiem napisał(a): No i miło . Od lat dbam za kulisami Bolca o dobrą kondycję firmy i pewną formę mesjanizmu. Myślę sobie , że to właśnie dziennikarstwo z prawdziwego zdarzenia czyni nas Ludźmi.
Jeśli Twoje Imię mi nic nie powie , to nic nie szkodzi . Cieszy fakt , że Ludzie z poza Bolesławca nas odwiedzają :) To na prawdę fajna okolica :)
Mieszkałem kiedyś we Wrocławiu ... nigdy więcej traumatycznych przeżyć , a Legnica , którą znam dość dobrze ... nie masz pojęcia ile tam psich odchodów na chodnikach .
U nas jest na prawdę fajnie , tylko Janusz na Bolcu szuka zaczepki. W realu nie . Znam z autopsji . Ma stracha :D
Jeszcze raz dobrej nocy Ceglastoczerwona :)
panna, jestem bardziej ze środkowej polski, ale wiem, że w bolesławcu jest fajnie i znam nawet jego historię, tyle o ile:P przepisywaną po parafiach na kolanie, no i mam najlepszego oprowadzacza po pomnikach kutuzowa, jakiego można sobie wymarzyć, a od romcia betoniarza, ubranego w turkusowe spodnie (całkiem przystojny, opalony w zimie, hehe, facet) siedziałam o dwa krzesła dalej, z gorączką, przy okazji jakiegoś spotkania autorskiego:)
dobranoc:)