~~Brązowożółty Milin napisał(a):

~~Miętowy Wilczomlecz napisał(a):

~~Nadżółkła Mięta napisał(a):

~~Niebieskofioletowy Dereń napisał(a): Od wielu lat pracuję w księgowości jednej z miejskich spółek.Dyrektor -radny wszelkie działania i decyzje podejmuje mając na uwadze kolejne wybory.Przybiera to często obsesyjne i zabawne zachowania. Myśle ,że tak jest w innych spółkach i instytucjach miejskich. Ci ludzie myślą tylko o wyborach,są ich zakładnikami.Rodzi to szereg patologii w firmie. Swoje obsesyjne zachowania przenoszą na pracownikow.

To jest problem!!!!!!

Od kilku dni do naszej firmy zaczęli zwozić stelaże na których wisiały banery Komitetu Romana.Jakieś 2 tony żelastwa (a to nie wszystko), kierownik kazał zmagazynować bo się przydadzą. Już zaczęly się nowe wybory w naszej firmie. Wariactwo!!!!!!!

Ciekawy jestem czy wystawią fakturę Komitetowi za magazyn(powierzchnia x5 lat).Atak w ogóle trzeba przejrzeć wydatki tego komitetu wyborczego.

Mam prośbę do Impulsu, proszę upublicznić przepływy na koncie komitetu Romana.

Nie jestem może z wypowiedzią w temacie Pani Iwony ale posty do tego zmierzają. Gdyby taki prezydent Bolesławca sam z siebie zrobił audyt podległych firm z udziałem niezależnych biegłych chociaż raz na 4 lata, sprawy by nie było. Jednak takiej opcji władza nie dopuszcza. Dlaczego ?. Bo trudno koledze wytykać błędy i tracić pewny elektorat. Nie ma znaczenia że spółka marnotrawi czy nie, pieniądze swoich klientów. Trwanie przy władzy to priorytet nad priorytety. Niechby koszt audytu wyniósł kilkanaście tysięcy to i tak pewność, że ma się odpowiedniego prezesa na stanowisku byłaby opłacalna. Zamknięto by usta opozycji i wizerunek władzy bardzo by zyskał w oczach mieszkańców. Jest to zresztą postulat programowy P. Małkowskiego i jego Impulsu. Kontrole w których prezesi sami się kontrolują albo audyty ISO, to bzdety dla naiwnych (60%). Czyżby było aż tak źle, że prawda mogłaby obalić władzę???

emem napisał(a): Oczar, nie widze powodu dla ktorego ktokolwiek mialby sie wypowiadac, bo jakis anonim sobie tego zazyczyl ;-)

Do tego jakiś buc, który wprost przyznał, że poparł patologię.

skorn napisał(a):

emem napisał(a): Oczar, nie widze powodu dla ktorego ktokolwiek mialby sie wypowiadac, bo jakis anonim sobie tego zazyczyl ;-)

Do tego jakiś buc, który wprost przyznał, że poparł patologię.

Magister ,jakbyś strzelił sobie baranka ,to by ci się w twej łepetynie choć trochę poukładało ?

~~Białawoszary Oczar napisał(a):

emem napisał(a): Oczar, nie widze powodu dla ktorego ktokolwiek mialby sie wypowiadac, bo jakis anonim sobie tego zazyczyl ;-)

Tu nie chodzi o jakiegoś tam oczara ale podejście do swoich własnych obietnic wyborczych. Jeśli Małkowski nie zajmie wyraźnego stanowiska w tej sprawie to z lokalną polityka może się już powoli zacząć zegnać. I nie to żeby mój głos tu wiele znaczył. Po prostu obawiam się ze może on sporo stracić ze społecznego zaufania. A jednak parę tysięcy ludzi mu zaufało. Dlaczego miałby ich teraz "olać"?

Małkowski juz przegrał!Co gosc po tylu latach w ukladzie może zaproponować???ja mu nie wierze.dla mnie to cyniczne.
Bawi mnie takie kolorowanie przegranej przez zwolennikow..i odtrabianie sukcesu ;)

~~Czekoladowy Buk napisał(a): Struktura organizacyjna BOK- MCC jest niezwykle hierarchiczna. Pani Iwona Bojko jest na szczeblu specjalisty!!! Przed nią w tej hierarchi jest: 1- dyrektor,4-kierowników, 2- z-ca kierownika, 4 głownych specjalistów.(dane z strony BOK-MCC.)

Pasibrzuchy do roboty.

Rozrosła się bardzo ta firma. Do czego tam czterech kierowników potrzebne, a tym bardziej zastępców? Jeden kier. administracyjny, jeden d/s artystycznych nie wystarczy? Specjaliści, czy instruktorzy , czy jak ich teraz zwał niech robią swoje. Jeden dyrektor, jeden zastępca i wystarczy.

oj wiele się dowiemy poprzez niewygodne pytania opozycji. Tego się właśnie boją ludzie z układu co widac po ich wpisach atakujących.