~~Staroróżowy Jaśminowiec napisał(a): nie kumam...
warunkowo na dwa lata?...dlaczego dwa a nie dziesięć?
po dwóch latach coś się wyjaśni?
''możliwość podrobienia podpisu''?...sąd jest od tego by udowodnić lub nie winę...
ten wyrok to ''popierdółka''...;D ...ściema...
czy ''skazana'' wniesie apelację?...na dobrą sprawę powinna skoro czuje się bez winy...