~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): Ktoś napisał: PanM napisał(a):
Jak widać w historii Polski przeważali ludzi bliżsi Pańskiej filozofii.
Ja na tyle ile to możliwe utrzymywał bym jak najlepsze relacje z sąsiadami a przede wszystkim ze swoim narodem.
Bawi mnie pańska dziecinna naiwność. Przyjaźń między narodami? Nie ma czegoś takiego. Nasiąknął pan w młodości propagandą radziecką o "drużbie". Każdy naród, jeśli chce przetrwać, musi walczyć o swoje. Jak będzie oddawał sąsiadom za bezcen swoje fabryki, czy oddawał swoich obywateli do taniej pracy najemnej, owszem będzie poklepywany po plecach jako dobry niewolnik, ale niczyjego szacunku sobie nie zaskarbi. Nie zastanawia pana na przykład, dlaczego nie zyskaliśmy jako naród ogólnoeuropejskiego uznania, kiedy jako pierwsi stawiliśmy odpór bezmyślnemu przyjmowaniu "uchodźców"? Koniec końców okazało się że mieliśmy rację, i ustrzegliśmy Europę od bardzo poważnych błędów w tym zakresie. Choćby za to powinni nas dziś na rękach nosić. A Europa co nam za to?
Sobieski pod Wiedniem tez ratował Europę przed tymi samymi najeźdźcami. Europa odpłaciła nam za to rozbiorami. Polacy oczekiwali przyjacielskich gestów za swoje poświęcenie, a dostali tylko po głowie. Tu nie ma sentymentów. Im później to zrozumiemy, tym gorzej dla nas.
to ty jesteś naiwniakiem wierząc że obecne ''sojusze'' mogą coś znaczącego wnieść do obecnych ''przyjaźni''
bolą cię sprzedawane za bezcen zakłady i fabryczki?
a co powiesz na ostatni ''dar'' dla orbanowskich Wegier?
chodzi mi o Kronikę Korwina którą skarb państwa ''wycenił'' na 25 mln. złotówek
a wiesz na ile ją wyceniają historycy?
tak boli cię że mamy tu obce kapitały na które pracują ''polscy niewolnicy''?
a kto na to pozwala?...nie czasem ten nie(rząd)?
co stoi na przeszkodzie by wpuszczając tu np. kolejny ''kaufland'' nie wymusić na nich stawek pracowniczych obowiązujących w Niemczech?
może odwrotnie?...znasz Polaka pracującego u bauera przy truskawkach czy słynnych szparagach za 2500 zł miesięcznie? ;D
a jeśli chodzi o historię to rozbiory dokonały się dzięki słabości Polski ,dzięki skłóconym środowiskom politycznym ...(to tak ogólnie)
dzisiaj mamy identyczną sytuację ...piSS...po...kod...lewica ...prawica...centryści...liberałowie...konserwatyści...
brakuje jedności ku dobru temu krajowi...
a teraz nasze ''elyty'' zasłaniając się ''sojuszami'' wikłają nas jako kraj w kolejną wojnę z której już się Polska nie podniesie...