~~Szarobrązowy Mieczyk napisał(a): ~~Różowoczerwona Jeżówka napisał(a): ~~Szarobrązowy Mieczyk napisał(a): ~~Ciemnokasztanowa Słonecznica napisał(a): ~~Szarobrązowy Mieczyk napisał(a): ~~Różowoczerwona Jeżówka napisał(a): https://nczas.com/2020/10/03/prof-rutkowski-maska-nie-chroni-jest-symbolem-zniewolenia-umyslowego/
A co na to nauka
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/1961740,1,czy-nadal-warto-nosic-maseczki-co-mowi-nauka.read
politykawyboczaTVN odłóż pan, albo oglądaj jako przykład propagandy
Może jednak warto skupić sie na światowej nauce a nie na wyznaniach jednego oszołoma., nie popartych żadnymi badaniami :-)
https://www.nia.org.pl/wp-content/uploads/2020/04/FIP-Przewodnik-COVID-19-PL-002.pdf
http://jkalinka.pl/wp-content/uploads/covid-19-wersja-iv_pl_2020_03_27.pdf
Sporo jest literatury w j. angielskim... Wystarczy poszukać.
No własnie na świecie sporo całkiem poważnych naukowców ma zdanie odmienne od oficjalnego. Ale wszystkie wypowiedzi nie popierające wyznawców covidizmu są systemowo blokowane. Naukowców i zwykłych ludzi, o czy się oficjalnie informuje. Warto zobaczyć też, co zrobili Szwedzi. I żadnej drugiej fali u nich nie ma.
Wystarczy poszukać - w języku angielskim sporo informacji, byle nie z WHO i źródeł Gatesa i Sorosa.
Szwecja :
Ogólna liczba zakażeń 94.283 osoby . Zgony 5.895 osób . Populacja 10.105.386
Polska:
Ogólna liczba zakażeń 98.140 osób. Zgony 2.367 osób . Populacja 37.835.871 A więc jest nas ponad 3 razy więcej niż liczy Szwecja . Liczba zakażen porównywalna. Zgonów o ponad połowę mniej.
No cóż można i tak....
Czytać należy ze zrozumieniem. W Polsce przyjęto model spłaszczania krzywej zachorowań, a w Szwecji tradycyjny model - zwany nabywaniem odporności stadnej. I dlatego u nas teraz trąbią o szaleńczej drugiej fali, a w Szwecji cicho o drugiej fali. Łącznie w Polsce umrze pewnie w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców więcej niż w Szwecji. A poza tym nie ma żadnej pandemii - w Polsce umarło na covid według oficjalnych danych MZ około 300 osób w ostatnich 6 miesiącach. Reszta to osoby, które na coś innego zmarły, ale były zarażone covid. Te 300 osób to mniej niż na inne choroby, o których się zapomina. Znam takich co umarli, bo ich telefonicznie leczono z powodu covid. I nie znam nikogo, kto zmarł na covid. Znam takich, którym odłożono zabiegi onkologiczne, bo covid. I na wielu wydano wyrok. Jakieś szaleństwo ogarnęło ludzi i dają się podpuszczać.