~~Pomarańczowoczerwona Gynostemma napisał(a): panie Michale dlaczego pan odmówił kobiecie właczenia do licytacji na rzeczWOSP pięknego trofea -Jej najcenniejszego -t.j Pucharu zdobytego na Pucharze Swiata chodzi o Panią Sonie co siłuje się na rece. -czy tak postepuje prawdziwy wolontariusz?

Drogi anonimie. Informację o zbiórce fantów przekazaliśmy długo przed finałem. Pani Sonia przyszła z medalem dzień przed kiedy to nie było już możliwości rozreklamowania przedmiotu. Ponadto nie są to rzeczy, które ludzie chętnie licytują. Taka też informacja została przekazana Pani Soni.

Pozdrawiam,
Michał Szwed

~~Brązowa Borówka napisał(a):

~~Pomarańczowoczerwona Gynostemma napisał(a): panie Michale dlaczego pan odmówił kobiecie właczenia do licytacji na rzeczWOSP pięknego trofea -Jej najcenniejszego -t.j Pucharu zdobytego na Pucharze Swiata chodzi o Panią Sonie co siłuje się na rece. -czy tak postepuje prawdziwy wolontariusz?

Widać uzurpuje sobie prawo do decyzji, tak maja niektóre ludzkie osobniki, bywa że sama motywacja do pomagania jest chceć zaspokojenia swojej własnej potrzeby no i wtedy mamy taki własnie scenariusz. Pomaganie bez fleshy i mediów bywa dla takich przypadków nie opłacalne. Najważniejsze w pomaganiu bywa pokazanie tgo innym aby mieć korzyśc z takiej aury. Altruizm i tyle

Zapraszam do współpracy. Chętnie się czegoś od ciebie nauczę anonimie:) Co do daru od Pani Soni odpowiedziałem we wcześniejszym komentarzu.

M.S.

~~Brązowa Borówka napisał(a):

~~Pomarańczowoczerwona Gynostemma napisał(a): panie Michale dlaczego pan odmówił kobiecie właczenia do licytacji na rzeczWOSP pięknego trofea -Jej najcenniejszego -t.j Pucharu zdobytego na Pucharze Swiata chodzi o Panią Sonie co siłuje się na rece. -czy tak postepuje prawdziwy wolontariusz?

Widać uzurpuje sobie prawo do decyzji, tak maja niektóre ludzkie osobniki, bywa że sama motywacja do pomagania jest chceć zaspokojenia swojej własnej potrzeby no i wtedy mamy taki własnie scenariusz. Pomaganie bez fleshy i mediów bywa dla takich przypadków nie opłacalne. Najważniejsze w pomaganiu bywa pokazanie tgo innym aby mieć korzyśc z takiej aury. Altruizm i tyle

najlepiej kota ogonem przewrócić aby wyjść z twarza ludzie i tak swoje wiedza prawda w oczy kole?

~~Posiwiały Judaszowiec napisał(a):

~~Brązowa Borówka napisał(a):

~~Pomarańczowoczerwona Gynostemma napisał(a): panie Michale dlaczego pan odmówił kobiecie właczenia do licytacji na rzeczWOSP pięknego trofea -Jej najcenniejszego -t.j Pucharu zdobytego na Pucharze Swiata chodzi o Panią Sonie co siłuje się na rece. -czy tak postepuje prawdziwy wolontariusz?

Widać uzurpuje sobie prawo do decyzji, tak maja niektóre ludzkie osobniki, bywa że sama motywacja do pomagania jest chceć zaspokojenia swojej własnej potrzeby no i wtedy mamy taki własnie scenariusz. Pomaganie bez fleshy i mediów bywa dla takich przypadków nie opłacalne. Najważniejsze w pomaganiu bywa pokazanie tgo innym aby mieć korzyśc z takiej aury. Altruizm i tyle

najlepiej kota ogonem przewrócić aby wyjść z twarza ludzie i tak swoje wiedza prawda w oczy kole?

Trudno dyskutuje się z anonimem. Rozumiem, że brakuje Ci odwagi? Temat przekazywania przedmiotów na licytacje/loterię był wielokrotnie wałkowany. Wilekrotine prosiliśmy o przekazywanie ich w odpowiednim czasie. Pani Sonia nie dotrzymała ustaleń i tyle w temacie. Jeśli tego nie możesz zrozumieć to nic na to nie poradzę.

M.S.

~~Posiwiały Judaszowiec napisał(a):

~~Brązowa Borówka napisał(a):

~~Pomarańczowoczerwona Gynostemma napisał(a): panie Michale dlaczego pan odmówił kobiecie właczenia do licytacji na rzeczWOSP pięknego trofea -Jej najcenniejszego -t.j Pucharu zdobytego na Pucharze Swiata chodzi o Panią Sonie co siłuje się na rece. -czy tak postepuje prawdziwy wolontariusz?

Widać uzurpuje sobie prawo do decyzji, tak maja niektóre ludzkie osobniki, bywa że sama motywacja do pomagania jest chceć zaspokojenia swojej własnej potrzeby no i wtedy mamy taki własnie scenariusz. Pomaganie bez fleshy i mediów bywa dla takich przypadków nie opłacalne. Najważniejsze w pomaganiu bywa pokazanie tgo innym aby mieć korzyśc z takiej aury. Altruizm i tyle

najlepiej kota ogonem przewrócić aby wyjść z twarza ludzie i tak swoje wiedza prawda w oczy kole?

Trudno dyskutuje się z anonimem. Rozumiem, że brakuje Ci odwagi? Temat przekazywania przedmiotów na licytacje/loterię był wielokrotnie wałkowany. Wilekrotine prosiliśmy o przekazywanie ich w odpowiednim czasie. Pani Sonia nie dotrzymała ustaleń i tyle w temacie. Jeśli tego nie możesz zrozumieć to nic na to nie poradzę.

M.S.

Ktoś napisał, że altruizm, to taka pozytywna wersja egoizmu. Oby było, jak najwięcej altruistów, którzy chcą służyć innym pomocą.Bez nich życie byłoby ponure, i nie do zniesienia.