~~Płowożółty Krwawnik napisał(a): Bazgranina tego "panaMdxir" jest najlepszym dowodem, że jeśli ktoś ma naprawdę coś do powiedzenia to potrafi powiedzieć krótko a jeśli nie ma nic sensownego do powiedzenia to będzie mówił lub pisał bez końca i bez sensu.

~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): Panie eM, zazwyczaj pisze pan że e=mc2 i że z tego jednoznacznie wynika, że Boga nie ma. Nie widzę między tymi dwiema tezami żadnych zależności. Pani ktoś to powiedział i powtarzasz to pan niczym papuga.
Podpowiem panu, że od czasów odkryć Einsteina, nauka poczyniła znaczny postęp. Naukowcy są oszołomieni porządkiem praw rządzących przyrodą, a jednocześnie nie mogą pojąć jakim cudem doszło do ustawienia takich wspólzależnosci między cząstkami elementarnymi, by powstał atom. Prawdopodobieństwo samoistnego zaistnienia akurat takich parametrów jest niebotycznie małe. Przy nim trafienie w Totka brzmi jak pewnik. I to jest wlaśnie cud stworzenia. Ktoś musiał to wszystko wymyślić, porachować i stworzyć. Innej opcji nie ma.

~~Złotordzawa Irezyna napisał(a): odpowiedzi nie będzie

~~Płowożółty Krwawnik napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Złotordzawa Irezyna napisał(a): odpowiedzi nie będzie

Dyskusja z bełkotem i grafomanią to strata czasu.

PanM napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Płowożółty Krwawnik napisał(a):

Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Złotordzawa Irezyna napisał(a): odpowiedzi nie będzie

Dyskusja z bełkotem i grafomanią to strata czasu.

Mitomania i bełkot to dogmaty religijne.
Nauka pozostawia jedno pytanie . Jakie sa granice wszechświata .
Religia pozostawia trzy pytania .
Granice wszechświata
Przemiana energii w materię
I najważniejsze Co stworzyło boga ?

Po ch... ci granice wrzechświata jak ty nie wiesz gdzie dokładnie jest granica miasta?

~~Kirowy Zimowit
Po ch... ci granice wrzechświata jak ty nie wiesz gdzie dokładnie jest granica miasta?
[/c napisał(a):
Chyba zeby zobaczyć czy go tam nie ma.