Witam!

Informuję, iż posiadam nieco ubranek dla chłopca. Różne rozmiary: spodnie ogrodniczki, bluza z kapturem, bluzki, śpiochy. Nie mam tego wiele, ale może akurat znajdzie się coś, co jest potrzebne.

Proszę pisać na priv.

Kavucha, a jaki rozmiar ? :)

GosiaM napisał(a): Kavucha, a jaki rozmiar ? :)

Ogrodniczki 80cm, koszula flanelowa 67cm, koszula bawełniana 104cm, koszula + sztruksowe spodnie z szelkami 74cm, body 18m-cy, spodenki 68cm, czapka zimowa oraz kilka bluzek i śpioszków z których niestety nie jestem w stanie odczytać rozmiaru.

Dziękuję :)


Dopisane 01.02.2012r. o godz. 19:57:

~mama napisał(a): Mam nadzieję że znajdzie się osoba która będzie mogła nam pomóc na dzień dzisiejszy nie jesteśmy w stanie zrobić nawet podstawowych opłat dotyczących mieszkania.Nie wiem co z nami będzie.

Przypominam :)


Dopisane 01.02.2012r. o godz. 19:58:

~ania napisał(a): damskie roz 36-38
a dziecice od najmnijszych czyli dla niemowlaka
a dla dzieci starszych na 6-7 lat oraz 9 lat

I to też :) Starsze dzieci to chłopcy :)

Kava napisał(a):

GosiaM napisał(a): Kavucha, a jaki rozmiar ? :)

Ogrodniczki 80cm, koszula flanelowa 67cm, koszula bawełniana 104cm, koszula + sztruksowe spodnie z szelkami 74cm, body 18m-cy, spodenki 68cm, czapka zimowa oraz kilka bluzek i śpioszków z których niestety nie jestem w stanie odczytać rozmiaru.

Dodam kilka zdjęć:
[img=1328123351_z932kir.jpg]

[img=1328123594_roy6wux.jpg]

[img=1328123623_rjxlq3l.jpg]

[img=1328123748_r8wfmp4.jpg]

[img=1328123903_ty6cu5l.jpg]

Aniu, proszę odezwij się na priva :)


Dopisane 02.02.2012r. o godz. 08:36:

Kolejny dzień ......

tak jstem w ciąży potrzebuje prawie wszystkiego co jest potrzebne dla noworodka (maleństwa)
potrzebuje również pralki ' mebli kuchennych itp co jest potrzebne w domu
z góry serdecznie dzikuje

Czesc
Postanowilam zaryzykowac tutaj i tez poprosic o pomoc. Mam dwojke dzieci, sama je wychowuje, bo maz nie zyje. Wiem jak to brzmi, ale ja sie nie uzalam i nie prosze o pieniadze tylko o pomoc w opiece. Ciezko pracuje i dzieki temu mamy na mieszkanie i jedzenie. Synek ledwo skonczyl trzy latka, chodzi do przedszkola i strasznie choruje, potem zaraża córke i na koncu mnie. Lekrstwa sa drogie, na zwolnienie chodzic juz nie moge, jak mam noc zarwana z powodu goraczki, i sama jestem chora to mi wydajnosc spada i mało zarabiam. Moja rodzina nie mieszka w Boleslawcu, wiec nie mam tu nikogo kto by mi pomogl. Wszedzie targam ze sobą te dzieciaki. Na opiekunke za 6 zł za godz. mnie nie stac. Mieszkam koło szk.podst. nr4. Wozic gdzieś dziecka tez nie mogę. Nalepiej jakby ktos przyszedł do mnie. Albo jakby ktos byl z okolicy. Co robić? Wywiesić ogłoszenie "oddam synka w dobre ręce?" albo "szukam Babci"?