- Napisałem tę książkę z miłości do Karkonoszy - mówi Sławek Gortych, autor powieści kryminalnej "Schronisko, które przestało istnieć".
Książka powstawała od 2017 roku. Wydawcę udało się znaleźć jeszcze przed pandemią, ale sprawa utknęła wówczas w martwym punkcie. Dlatego powieść ukazała się w tym roku, choć w miedzyczasie autor pracował nad drugim tomem, a są już plany trzeciego.
Tak mówi o swojej powieści:
Przed laty, podczas jednej z wędrówek po Karkonoszach, Sławek zobaczył ruiny schroniska księcia Henryka i zaczął szperać w źródłach, poszukując informacji o budowli.
- Kiedy okazało się że przed wojną było to jedno z najsłynniejszych schronisk w Karkonoszach, które spłonęło w 1946 roku w tajemniczych okolicznościach, pomyślałem, że to jest dobry materiał na kryminał - mówi autor.
Literackie pasje Sławka pojawiły się, gdy był bardzo młody i wyśnił sobie historię o wycieczce w góry, którą opisał w opowiadaniu. To był wstępny pomysł powieści, którą wczoraj w Centrum Wiedzy, dzięki księgarni Papirus, można było nabyć, a także ozdobić autografem autora. W trwającym do zmroku spotkaniu prowadzonym przez Izabelę Szymańską pod gołym niebem (przeniesiono je na zaplecze biblioteki) uczestniczyło kilkadziesiąt osób. Goście wykupili wszystkie 40 sztuk powieści, a kolejka po autografy była bardzo długa.
- Chciałem, żeby ta książka była na tyle inspirująca, żeby czytelnik po lekturze wyruszył w Karkonosze - mówi Sławek Gortych, będący także autorem bloga "Zagubiony w Karkonoszach". Jego chęć się spełniła, czytelnicy wędrują w miejsca opisane w książce i opowiadają mu o swoich wrażeniach.
Więcej zdjęć ze spotkania znajdziecie TUTAJ na portalu Bobrzanie.pl
~~Burobrązowa Czubatka napisał(a): "Strasznie kochać" się nie da. Można bardzo.
~~Burobrązowa Czubatka napisał(a): "Strasznie kochać" się nie da. Można bardzo.
~~Burobrązowa Czubatka napisał(a): "Strasznie kochać" się nie da. Można bardzo.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).