W Wigilię, około godziny 4:00 nad ranem, niemiecka policja podjęła próbę zatrzymania do kontroli drogowej samochodu marki Ford. W pojeździe znajdowali się mężczyźni podejrzani o włamania do piwnic w budynkach wielorodzinnych na terenie Niemiec, gdzie zginęły m.in. rowery. Pomimo użycia sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierowca zignorował wezwanie i rozpoczął ucieczkę.
Nawet po strzale, który uszkodził jedną z opon, mężczyzna nie zatrzymał się i wjechał na teren Polski. Po przejechaniu kilkunastu kilometrów, niemieccy funkcjonariusze zatrzymali pojazd, z którego uciekło dwóch mężczyzn. Jednego z nich udało się schwytać
Zatrzymanym okazał się 38-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego, który wcześniej był karany za przestępstwa przeciwko mieniu. W kontrolowanym fordzie znaleziono rowery pochodzące z kradzieży, a samochód miał tablice rejestracyjne skradzione w Zgorzelcu.
Dalsze ustalenia bogatyńskiej policji wykazały, że mężczyzna był także odpowiedzialny za włamanie do domu jednorodzinnego w Bogatyni. Do zdarzenia doszło w nocy z 22 na 23 grudnia, gdy sprawca wybił okno, wszedł do środka i ukradł 6 tysięcy złotych. Podjął również próbę kradzieży samochodu, jednak został spłoszony przez właściciela posesji.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił postawić zatrzymanemu zarzuty dotyczące włamań zarówno w Polsce, jak i w Niemczech. Niemieccy funkcjonariusze udowodnili mu także inne przestępstwa.
Mężczyzna stanie przed sądem. W związku z wcześniejszymi wyrokami i odbywaną już karą więzienia, grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności. Policja zapowiada kontynuację współpracy transgranicznej w celu zwalczania przestępczości.
~~ napisał(a): O ile wcześniej nie ucieknie z konwoju a później na Węgry
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).