Podwójne szczęście w Klekusiowie – Kropeczka i Kleks wrócili do domu!

Po długiej rozłące do gniazda wróciła najważniejsza para bocianów. Nie obyło się bez walki o miejsce!

Bocian w locie. (fot. Bernard Łętowski)

Sobota, 22 marca 2025 roku, na długo zapisze się w historii Klekusiowa. To właśnie tego dnia, po 181 dniach rozłąki, do swojego gniazda powróciła Kropeczka – najważniejsza bociania dama rezerwatu. Jej przybycie nie obyło się jednak bez emocji – w gnieździe czekał już Dziobak, który najwyraźniej poczuł się jego nowym właścicielem. Nie zabrakło więc zaciętej walki, ale Kropeczka jak zawsze udowodniła, że to ona jest prawowitą gospodynią.

Zobacz bitwę o gniazdo:

Gdy wszyscy jeszcze przeżywali powrót Kropeczki, wydarzyło się coś niezwykłego. Zaledwie dwie i pół godziny później, o 16:46, w Klekusiowie ponownie rozległ się charakterystyczny klekot – tym razem w duecie! To Kleks, jej wieloletni partner, wrócił z dalekiego zimowiska, a ich powitanie było pełne radości i czułości.

Zobacz relację z Klekusiowa:

Po wspólnym świętowaniu para udała się na łąkę, by posilić się po długiej podróży, a zgodnie z tradycją, przy oczku wodnym czekała na nich kolacja. Wieczorem bociany wróciły do swojego gniazda, gdzie spędziły pierwszą wspólną noc w tym sezonie.

Choć Dziobak nadal kręci się w pobliżu, to dzień ten bez wątpienia należy do Kropeczki i Kleksa – symboli miłości i wierności Klekusiowa. Takiego początku wiosny nie można było sobie wymarzyć!