~Grzegorz napisał(a): Super. Tak trzymac. Malkontentom polecam wyjazd za miasto.
Kolejny półmózg wychowany na fejsbukowym "lubię to". Na postawie "jak się nie podoba to wypad", daleko nie zajedziesz. Każdy ma prawo do swojego zdania. Tym bardziej kiedy jest sponsorem tej imprezy. To nie jest prywatne święto prezydenta miasta, organizowane za jego prywatne pieniądze. Na to święto składamy się wszyscy. Jakieś szarpidruty zamiast Glinoludów to moim zdaniem błąd. I potrafię to uzasadnić. Ciekawe jaki argument mają władze na wydanie kilkudziesięciu tysięcy muzykantów grających co tydzień na innym festynie. Jaka to atrakcja? Czym to ma wyróżniać nasze święto od festynów organizowanych w okolicznych miejscowościach?