~Hgw napisał(a): Większość spraw jest rozwiązywana tylko i wyłącznie przez donosy i frajerów, ktorzy sprzedają nawet kolegę za paczke fajek..
Dobre sobie... Był napad, jest szkoda, a Ty uznajesz to za sprzedawanie, a ludzi, którzy w tym pomagają, nazywasz frajerami. Wszyscy kradnijmy, wyciągajmy łapska po coś, co nie jest nasze, bo to przecież frajerstwo! :D Co za durny tok myślenia... Współczuję.