Osuszania ulic nigdy nie było ani nie będzie! Dzięki temu gadaniu ludzkie serca nie zmiękną. Takie zagrywki psychologiczne to w prl-u stosowano wraz z torturami. A poza tym ciekawe: akcja zima, a który nejukochańszy kierowca dostanie urlop.

Jeżeli chodzi o osuszanie dróg to był to przykład.Nie jest to żadna zagrywka psychologiczna bo czasu PRL-u mineły!Urlop dostanie ten który o to pewnie poprosi!

Widzisz Gregkos,mylisz się, bo jeżeli takie rzeczy odbywają się w tak ekskluzywnych warunkach jak "biurko przełożonego" no to nie jest już prywatna sprawa.A poza tym faktycznie nudzisz się na tym pszoku.

~~. napisał(a): No i jak teraz wygląda sprawa z odśnieżaniem? Czy MZGK stanął na wysokości zadania? A może niech ocenią sami pracownicy mzgk,np.kierowcy śmieciarek. Dojedziecie do każdego stoiska? Ech nie wydaje mi się. Wczoraj i dziś widzimy,że przetarg "nie wygrał ze śniegiem". Zasypane ulice i zasypane chodniki. Czcze gadanie prezesaB ale pewnie nagrodę prezydenta dostanie...

A może tak kierowcy ze śmieciarek przesiądą się na odśnieżarki i pomogą kolegom chociażby na zmianach nocnych i weekendy. Wszyscy byliby po równo wypoczęci. No i dojazdy do śmietników byłyby bardziej przejezdne.

Dokładnie tak. Dzisiejsze drogi rano ( ok.7.30 ) to żenada! Nie interesuje mnie tłumaczenie p.Bakalarza , że " coś tam " .Wygrał przetarg to drogi maja być jak trzeba !
A tak jak piszecie -nagroda na pewno będzie.!!!! Nie popieram PIS-u ale te lokalne mafie i kliki trzeba rozbić.Wystarczy już tych samych gęb po 20 lat.

Beton trudno jest skruszyć ;)

~~To nie g*wnoburza tylko obfite opady śn napisał(a):

~~. napisał(a): No i jak teraz wygląda sprawa z odśnieżaniem? Czy MZGK stanął na wysokości zadania? A może niech ocenią sami pracownicy mzgk,np.kierowcy śmieciarek. Dojedziecie do każdego stoiska? Ech nie wydaje mi się. Wczoraj i dziś widzimy,że przetarg "nie wygrał ze śniegiem". Zasypane ulice i zasypane chodniki. Czcze gadanie prezesaB ale pewnie nagrodę prezydenta dostanie...

A może tak kierowcy ze śmieciarek przesiądą się na odśnieżarki i pomogą kolegom chociażby na zmianach nocnych i weekendy. Wszyscy byliby po równo wypoczęci. No i dojazdy do śmietników byłyby bardziej przejezdne.

No tak ponieważ skończą pracę 2 godzinki wcześniej a później chowają się po kątach. A wyszliby na zaśnieżone ulice i pomogliby w oczyszczaniu miasta.

Wiem, że można popaść w skrajność ale po zimie należałoby usunąć piach, którego wszędzie pełno. Odpoczynek dopiepiero latem Panowie.