~~klucznick napisał(a): ~~Anna napisał(a): Udało się Maluszka uratować. Piękna sprawa.
Tym razem panu Tomaszowi należą się oklaski.
Ale dla mnie bohaterem jest każdy strażak. To naprawdę piękny zawód, a w zasadzie - służba.
Tylko dla prawdziwych mężczyzn!
:-)
służba tylko dla prawdziwych mężczyzn za 2450 brutto,to wolę nie być prawdziwym mężczyznom za 5250 netto, :P brawo dla strażaków niedocenianych przy wszelkiego rodzaju akcjach ratowniczych.
Wszystkiego nie da się przeliczyć na pieniądze.
Poza tym, nie od razu Rzym zbudowano. Jak jak światem jest stary, tak początki zawsze były nielekkie (w każdej branży), ale później sytuacja ekonomiczna "rozwija się" ;-)
Poza tym, wolę, gdy mężczyzna jest "mężczyzną" niż "mężczyznom";-)
P.S.
Skorn ma rację.
Ratowanie jest wpisane w ten zawód. To takie... "zawodowe bohaterstwo", ale bohaterstwo ;-)