Zastosowana autokorekta
~~ napisał(a): Coś się tej pani Tokarczuk pomyliło. Uprzejmość na wyższym poziomie to jakaś pokrętna próba usprawiedliwienia przed samym sobą i innymi akceptacji bezsensownej poprawności politycznej.
Poprawność polityczna jest formą zaburzenia w postrzeganiu rzeczywistości. I strachu przed innymi, że mogą nam coś zarzucić. Nie ma w poprawności politycznej nic dobrego - każą nam kłamać, bo tak komuś się podoba. I nie chodzi tutaj o grzeczność i uprzejmość - ta zawsze jest pożądana. Ale można grzecznie i uprzejmie komuś powiedzieć, że się myli. Poprawność polityczna zakazuje nam mówienia jak naprawdę wygląda świat, a mówić możemy tylko to co nam jakieś pseudoautorytety pozwalają mówić.
Z poprawności polityczną trzeba walczyć jak z każdym kłamstwem. Grzecznie i uprzejmie, ale bardzo konsekwentnie.
Zastosowana autokorekta
~~wsio ravno napisał(a): że też można się wylansować,poniewierając własną ojczyznę.wstyd.