Jak Wam się nie podoba święto ceramikí,przyjezdnym jak i mieszkańcą b-ca,to więcej k u r w a nie przyjeźdzać i p i e r d o l i ć smutów na forum. Przynajmniej będzie luźniej na ulicach.

~~Bolesławieckaja sajuza hehe napisał(a): Jak Wam się nie podoba święto ceramikí,przyjezdnym jak i mieszkańcą b-ca,to więcej k u r w a nie przyjeźdzać i p i e r d o l i ć smutów na forum. Przynajmniej będzie luźniej na ulicach.

"MIESZKAŃCĄ" nie podobają się tacy jak ty

~~Zdzislaw Zbylut napisał(a): Mieszkam w centrum Boleslawca i od lat obserwuje ,,swieto ceramiki,,to co dzialo sie na ostanim swiecie,przeroslo te poprzednie.Pijane malolaty,kierowcy jezdzacy pod prad,wyscigi uliczne posiadaczy bmw,kierujacy samochodem na niemieckich numerach omal nie rozjechal mnie z malzonka na przejsciu dla pieszych gdzie inny kierowca zatrzymal sie sie przed przejciem,ulica byla jednokierunkowa,kampery parkujace w centrum Miasta,zastawione samochodami tereny zielone wokol rynku,atak nozownika na przechodniow-to tylko niektore grzechy organizatora swieta.Panie Prezydencie Roman ,zamykamy ruch samochodow dla centrum miasta,wydajemy przepustki dla mieszkancow centrum i dla zaopatrzenia,a reszta parkuje na obrzezach miasta,piwo i napoje alkocholowe tylko w ogrodkach restauracyjnych/zaporowa cena alkocholu/.sluzby mundurowe ktorych tak naprawde nie bylo widac,liczyl sie tylko zysk ze sprzedanego alkocholu a gdzie bezpieczenstwo Mieszkancow?Traktuje to jako list otwarty do Wlodarzy Miasta.Panie Prezydencie znam Pana osobiscie,jestem gotowy na spotkanie i rozmowe o tym co dzieje sie w Boleslawcu jezeli Pan tego nie dostrzega.Z powazaniem,mieszkaniec Boleslawca.

Zdzisiu , chcesz rozmawiać z prezydentem o alkoHolu a nie wiesz , jak się poprawnie to słowo pisze?
Pogratulować prezydentowi znajomości ;) ;) ;)

~~Adrian z Żagania napisał(a): byłem dziś ze swoją 2 letnią córeczką u Was w Bolesławcu; dopołudnia spacerki po centrum, baloniki, gofry, filiżanki, tenis stołowy, autodrom, fontanna w rynku..., obiad w Opałkowej i popołudniu powrót do Żagania. Teraz wieczorem czytam co miało miejsce i jestem przerażony, myślałem że to co się dzieje np w HIszpanii nas jeszcze nie dotyczy, co się dzieje z ludźmi? dlaczego mam się bać wyjść gdzieś z dzieckiem? Od lat bywam w Bolesławcu na dniach ceramiki ale jeszcze nigdy nie rozpatrywałem wizyty u Was ze względu na bezpieczeństwo moich bliskich; mam nadzieję że to tylko incydent... Zapraszamy na Żagański Jarmark Michała we wrześniu i oby zero takich sytuacji....

Bez obaw , ja też byłem z dzieckiem do późna i żadnego zagrożenia nie czułem . Zawsze trafi się jakis ... po chlaniu czy ćpaniu ale jedna jaskółka ęwiosny nie czyni - nawet jesli chodzi o odwrotną stronę ;) Owszem , powinno sie bardziej zaostrzyć kontrole policji w związku z bocznymi uliczkami bo menelstwo oczywiście poczuło swoje 5 minut na wychlanie za friko lub okazję do wyrwania kilku groszy od byłych znajomych ,którzy pojawia sie na festynie raz ograniczyć wstęp z alkoholem z zewnątrz zamykajac Żabki i inne ...bki .Alko tylko z plastiku i basta .Ale to szczegóły a te oszołomy z maczetą dzis sie lały p ryjach a za rok beda dalej chlac razem na festynie. Reasumując- mieszkancy centrum-2-3 dni chyba idzie w roku wytrzymać a świeto jest fajne i ciszcie sie,że macie taką imprezę .Więcej pzytywnych myśli życzę ;)

Zastosowana autokorekta