~~ napisał(a): Marsz ok, rodzina ważna ,tylko tym wszystkim przeciwnikom aborcja (myślę o szczególnych wypadkach) ,proponuje żeby ciężko chore dziecko, z wadami wziąć do siebie, wtedy zobaczymy czy też będą tacy chętni ,bo łatwo organizować coś gdy nie trzeba się martwić o wizyty,lekarskie ,rehabilitację, odpowiednią dietę czy jak dziecku zaoszczędzić cierpienia, niech to poznają wtedy zobaczymy ich postawę.
A swoją chorą babcię czy dziadka też zabijesz, żeby się nie męczył? Albo któreś z rodziców? Przecież to żadna różnica - zabić dziecko czy zabić dorosłego. I jednemu i drugiemu wyświadczysz przysługę - nie będzie się męczył.
I ty będziesz miał też łatwiej. Same plusy. A potem ciebie zabiją, żebyś się nie męczył.
Powodzenia.