~~muj wój napisał(a): Dzień w którym wyłazi obłuda. Po świętach znów piana z pyska poleci :)
ps. nie świętuję bo to głupota dla ciemnego luda
Jak masz wściekliznę to się lecz .
Nie głupota dla ciemnego luda, ale radość dla tych, którzy są wierzący i którzy mają w życiu nadzieję, że jest ono tylko drogą, oczekiwaniem na to co naprawdę dobre, nierzadko popartą faktami .
Nie dziwię się , że nie świętujesz pustki .
Ale faktycznie , po co ta chwilowa gra , udawanie , kiedy nie ma się ochoty żyć bez sporów i w zgodzie każdego dnia ? Po co składać życzenia , które w ciszy, w myślach brzmią całkiem inaczej ?Jeśli coś robimy, to róbmy to szczerze, z czystym sercem . Bratem , siostrą nie jest się tylko w czasie świąt, lepiej wcale nim nie być , niż udawać tylko po to, żeby nie trzeba było szykować we własnym domu .