~Jasnoszary Miłek napisał(a): Co za durnota .Jeżeli ma flaszke w torbie to ukradł a jeżeli próbował ukraść to może być podejrzany. Chodzi o samą treść artykułu. Piszą ze znają tożsamość a za chwilę żeby pomóc w ustaleniu .No ciemnogrog .po prostu
ale pierdzielisz.... ukradł i jest podejrzany dopóki prokurator mu nie postawi zarzutów i wtedy będzie oskarżony a następnie po prawomocnym wyroku - skazany. Nic tu nie ma do rzeczy żadna próba ,bo wystarczy,że wyjdzie poza obszar kas i juz jest kradzież .dopóki łazi po sklepie nie ma żadnej próby - ochrona czeka aż wyjdzie poza obszar w którym sie płaci .
Wstrzymałbym sie z tym ,,ciemnogrodem' omnibusie.....