jesli tak ma wygladac prawo i sprawiedliwosc..to nie dziwie sie ze nadchodza zmiany..odmowic uzyskania dowodow jednej stronie o ktore prosi od poczatku zdecydowanie tyczy sprawy? nie znam sie, ale to nie jest prawo i sprawiedliwosc
dodatkowo nie dosc ze bardzo pozno dowiedzialem sie ze nie ma zgody na pozyskanie dowodow (komunikacji elektronicznej) z firmy na przedostatniej rozprawie ok 6 mcy po tym jak wszystko sie zaczelo(a regulanie przypominalismy sie)..to zostal podany powod ze wymagam za duzo od zbyt wielu osob (taki byl mniej wiecej wydzwiek) jak od razu zmniejszylismy ilosc osob i zaoferowalismy mozliwosc dalszej redukcji..to i tak sie nie bylo zgody..... ta komunikacja byla z mojego punkty widzenia istotna bo podwazala negatywne zeznania wybranych osob (gdzie byly pol na pol dobre i zle dla mnie zeznania..osoby ktory firma placi negatywne i osoby ktore opuscily firme i ktorym firma nie placi zdecywanie lepsze) komunikacja elektroniczna miala na celu obiektywne przedstawienie jak faktycznie to bylo..odmowa pelnego prawa do obrony dla czlowieka ktory walczy z fima? korpo ktore ma duze zasoby? gdzie tylko przepisy prawa chronia mnie (dajac nizsze koszty np..) ja nie mam setek ludzi pode mna i duzy budzet ..nawet analize komunikacji musialbym sam ..przeprowadzic i przygotowac w jakiejs formie..kojarzy mi sie z sytuacja gdy ktos sklada... zeznania przeciwko komus a sa nagrania z kamery ale sedzia nie chce ich uwzglednic... to co czlowiek mowi a to co nagrane realnie elektroniczne to moga byc bardzo rozne sprawy.. ja twierdze ze w moim przypadku tak bylo.. mam nadzieje ze nowa wladza zrobi z tym czyms porzadek, rozumiem niezawislosc ale sa jakies granice tutaj moim zdaniem zdecydowanie je przekroczono nnawet jesli np dana osoba jest prezesem sadu..to ze moja sprawa nie dotyka waznych spraw spolecznych..np takich jak zwiazki zwodowe, lub sprawy poruszane przez pana spiewaka (reprywatyzacja) to jednak dotyczy nierownej walki szary czlowiek duza firma ...gdzie twierdzilem ze pozwolili sobie o wiele za duzo i zdecydowanie zprzeczalem niektorym
moze ktos bedzie uprzejmy i dac porade na tym forum (lub zasugerowac forum na ktorym moge sie dopytac) gdzie ja moge zlozyc skarge na sedziego ktory jest prezesem sadu rejonowego..normalnie ...do prezesa sadu ale gdy prezes i sedzia to ta sama osoba? sad okregowy? KRS? co innego?
~~Jasnopomarańczowa Psianka niezalogowany 22 października 2023r. o 21:49
~~jw napisał(a): jesli tak ma wygladac prawo i sprawiedliwosc..to nie dziwie sie ze nadchodza zmiany..odmowic uzyskania dowodow jednej stronie o ktore prosi od poczatku zdecydowanie tyczy sprawy? nie znam sie, ale to nie jest prawo i sprawiedliwosc
~~wystarczy nie kraść niezalogowany 23 października 2023r. o 21:04
49-letni Łukasz Sz. jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która wyłudzała podatek VAT. Według śledczych działalność grupy mogła doprowadzić Skarb Państwa do straty ok. 40 mln zł. W listopadzie ub.r. brat komendanta głównego policji został zatrzymany wraz z dwiema innymi osobami. Wszyscy trafili do tymczasowego aresztu, poza Łukaszem Szymczykiem.
Brat komendanta policji uniknął tymczasowego aresztu dzięki interwencji szefa Prokuratury Regionalnej w Lublinie Jerzego Ziarkiewicza, który jest zaufanym człowiekiem ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.
"~~wystarczy nie kraść niezalogowany" dziekuje za ta informacje...takich przypadkow napewno jest duzo wiecej..wladza zawsze deprawuje kazdego i wszedzie (takie jest ogolny sterotyp i moim zdaniem generalnie sluszny)..nie mam nic przeciwko rozliczaniu i naglasnianiu brudnych spraw powiazanych z osobami ktore maja te czy inna wladze ( np z tymi nominowanymi przez juz poprzedni rzad pisu rowniez, ps. sam jestem z bialegostoku z tego miasta co holownia ktory powalil pis na lopatki..wiec mi az nie wypada byc przeciwko rozliczeniom) .. ale na podstawie sensownych dowodow lub chociaz bardzo silnych poszlak. niemniej tutaj dotyczy pani prezes ktora w moim przypadku (odnosnie innych nie mam pojecia) kilka razu odrzucila wnioski aby duze i bogate korpo w ktorym pracowalem udostepnila dowody ktore mialy mnie bronic..komunikacja mailowa i czatowa z pracownikami i wnioski o udostepnienie danych odnosnie czasu pracy (mialem bardzo duzo home office) i pracowalem z dala od biura (rejestracja rezerwacji innych pomieszczen) za kazdym razem podawala rozne powody i na koncu opieralismy sie tylko na dowodach elektronicznych ktore dostarczyla korpo i ta pani nie widziala w tym nic zlego (swiadkow moglem dostarczac i jak wspominal bylo pol na pol obecnie zatrudnieni negatywnie , byli o wiele lepiej..ale tutaj komunikowalem sie prawie tylko elektronicznie..jak nagrania z kamery wystarczylo zobaczyc)... jesli ktos mial podobne przypadki prosze o informacje bede tez wdzieczny za info jak sie przeciwko temu broniliscie..czy skrazyliscie? zaliliscie sie? odwolywaliscie sie? jakie byly dalsze losy? z gory dziekuje
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.