~Pozłocisty Szafirek napisał(a): Ooo... Któregoś z Pasiaków piecze... Masz godzinę więc się jej trzymaj a nie płacz że musisz czekać... Bo jesteś dwa dni przed czasem.Przecież napisałem, że byłem na termin tzn. nie przed czasem ani po czasie. na szczęście już papieru nie worze. To nie tylko mój i nie pojedynczy przypadek, słyszę że jest tak dalej.
~~Ciemnobursztynowa Dalia napisał(a):???