~~Srebrzystoczarna Calibrachoa niezalogowany
30 września 2018r. o 7:35
muszę po prostu muszę inaczej się uduszę
muszę wypowiedzieć się w tym temacie, być może ustrzegę kogoś przed płaceniem nienależnej daniny.
po pierwsze wspomniana w artykule ustawa jest nieważna, nielegalna i nieobowiązująca, a to z takiej przyczyny, że została uchwalona przez organy i osoby nieuprawnione - czytaj okupanta.
prezydent Raczkiewicz w 1939 wydal dekret w którym unieważnia przyszłe akty prawne okupantów i nielegalnych władz. i na tym można by w zasadzie temat zakończyć, choć należałoby wspomnieć, że analogicznie wszystkie inne ustawy narzucone Polakom są nieważne, a zwłaszcza te, które są sprzeczne z interesem Narodu Polskiego i zmuszają do finansowania okupantów naszej ojczyzny.
ale nieznani autorzy tego artykułu ( tu apel do redakcji Bolec Info, która bezkrytycznie dla komercji zamieszcza fałszywe informacje, o ujawnienie autora tego tekstu) poruszyli, czy też użyli w artykule pewnych sformułowań, które należy wyjaśnić, bo nie każdy przywiązuje do nich należytą wagę i nawet jeśli rozumie je w potocznym znaczeniu, to zawiły i zmanipulowany język papug w i togowych bandytów nadaje im innego znaczenia.
przede wszystkim mówiąc o misji telewizji publicznej, wprowadza się w błąd czytelnika / widza, sugerując, że jest to narodowa telewizja państwowa powołana do przekazywania informacji o faktach - każdy wie, że TV jeśli już przekazuje informacje to bardzo wybiórczo i często opatrzone tendencyjnym komentarzem, a większość niewygodnych faktów przemilcza, czym wyrządza krzywdę widzom, niejednokrotnie narażając ich na straty, niewiedzę i poddając manipulacji. Prawda jest taka, że dzisiejsza TV nie jest publiczna w żadnym stopniu, chyba tylko pod względem zasięgu oddziaływania. TV jest prywatnym przedsiębiorstwem - spółką akcyjną i jedyne prawo do pobierania opłat abonamentowych dawałoby jej prawo zawieranie indywidualnych umów z abonentami. Czy ktokolwiek w Polsce zawarł umowę z TVP na świadczenie jakichś usług abonamentowych? Jeśli macie wiedzę o takich osobach - bardzo proszę o informację. Każdy, kto takowej umowy nie posiada - nie jest zobowiązany do żadnych opłat na rzecz TVP. Jeśli to robi - robi to nieświadomie, a w chwili nabycia odpowiedniej wiedzy- powinien zażądać zwrotu bezprawnie pobranych środków.
jedyny problem jaki mi przychodzi tu do głowy, to kłamliwa narracja domniemań powszechnie stosowana przez kuglarzy zwanych prawnikami - otóż DOMNIEMUJĄ oni, że każdy kto posiada książeczkę RTV lub dobrowolnie opłaca abonament - przez takie działanie zawarł umowę z beneficjentami tych opłat. i tu trzeba słów kilka o domniemaniu - czyli domyśle. Ponieważ domniemanie nie jest faktem, może wprowadzać w błąd tego, kto domniemuje cokolwiek. Domniemanie można obalić bądź przedstawieniem faktów (czytaj prawdy), bądź oświadczeniem o stanie faktycznym, o którym mamy większą, pełniejszą wiedzę od fantastów czyniących domysły co do naszych poczynań. Skoro więc "PRAWO DOMNIEMYWA" - wystarczy to domniemanie obalić przez jego zaprzeczenie i oświadczenie o stanie faktycznym. Zauważam tu jeszcze jeden idiotyzm, a mianowicie przypisywanie "prawu" cech żywej istoty - prawo nie może domniemywać, prawo nie ma umysłu, który mógłby domniemywać lub wykonywać jakiekolwiek funkcje zarezerwowane dla ludzkiego umysłu. używanie więc takiego sformułowania jest kolejną manipulacją w tym tekście - to twórcy bandyckich nielegalnych regulacji czegoś domniemują i wykombinowali, że kiedy nadadzą tym domysłom formę ustawy - wtedy będą mogli bezkarnie pobierać haracz.
kolejnym kłamstwem w tekście jest kontrola przez pracowników poczty - ten fragment jest poprzedzony groźbami, bo to niezawodne (niemalże) narzędzie kontroli niewolników, całkiem przypadkowo jest identyczne z groźbami lokalnych mafii za niewywiązanie się z haraczu tyle, że lokalne gangi mają mniejszy terytorialnie zasięg niż mafia państwowa - ta swoje groźby ogłasza publicznie za pomocą prywatnej, komercyjnej TV.
Pracownik poczty nie jest państwowym urzędnikiem tak jak poczta nie jest żadnym urzędem i nie ma żadnego prawa wstępu do naszych domów i mieszkań.
A do kłamliwych autorów artykułu (Bolec Info proszę o poinformowanie ich o tym) żądanie opłat abonamentowych jest bezprawną próbą wyłudzenia nienależnych korzyści majątkowych. Jeśli ktokolwiek rości sobie prawo do moich pieniędzy winien przedstawić dowód tego roszczenia. Wzywam, żeby roszczący zrobił to publicznie.
@redakcja Bolec Info - kto pomaga oszustom w kradzieży - staje się ich wspólnikiem, radzę więc następnym razem redaktorom sprawdzić prawdziwość publikowanych informacji, bo nieświadome przestępstwo, to też przestępstwo i po co narażać się ludziom?