Boilingis napisał(a): Potrzebuję pomocy jakiegoś radcy prawnego albo innego specjalisty od wierzytelności. Chodzi o to, żeby jakoś odwlec spłatę długu, rozłożyć wszystko na raty zanim dopadną mnie syndyk czy tam komornik.
Możecie mi kogoś polecić?
Pomagając tobie możemy zaszkodzić tym którym nie chcesz oddać długu.
Zawsze są dwie strony które w odmienny sposób oceniają sytuację. A może nabrałeś z jakiejś firmy towaru i nie chcesz spłacać. A może ktoś świadczył ci usługę z terminem płatności.?
Napisz o co z grubsza chodzi abyśmy wiedzieli czy postępujemy w zgodzie z prawem i sumieniem.