Good Night!

Modern master bathroom remodel Clinton Hill : Bathroom remodel gray and white

jegomac napisał(a):

~~Oliwkowy Orzech napisał(a): Wina zawsze jest po środku. Zazwyczaj ten z podporządkowanej źle ocenia prędkość, a ten na głównej za szybko jedzie. Odrębny temat to buractwo i cwaniactwo. Jako kierowca małego, starego auta widzę to na co dzień. Nikt się ze mną nie liczy na drodze. Mi można wymusić, a nawet udawać, że się mnie nie widzi... Banda chamów i prostaków. Im nowsze, większe auto, tym niższy poziom kultury i IQ. Skąd to się bierze?
Dla mnie auto ma się nie psuć, być sprawne i zawsze gotowe do użytku. Dla innych to wyznacznik statusu. Szkoda mi tych ludzi. Niskie wartości, niska samoocena i mało kulturalne zachowania, które generują tego typu zdarzenia.

ojojoj... zaśmierdziało zawiścią od pana gołodupca ;)
Wszyscy co maja lepsze auta niz stary rzęch tego pana to buraki , cwaniaki ,chamy i prostaki z małym IQ ;)
Wypowiedź godna wszystkich podanych epitetów...

Nie proszę Pana. W garażu, dla przyjemności z jazdy mam piękne, stare V8. A Pana post utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że na drodze mam doczynienia z burakami, których miarą kierowcy i wartosci człowieka jest jego samochód.

jW czasach kiedy samochód traktuje sie jak taczkę na budowie/ma się poruszac/ zachwyty nad coraz to nowszymi modelami są smieszne.Nie wspominam o ewentualnych naprawach tych nadzianych elektroniką jeździdeł.Kiedy każdy walnięty moduł to kasa od 300 pln.plus montaż.Zabawkidla nadzianych.Niby oszczędne silniki ale po wizycie w warsztacie zachwyt jest o niebo mniejszy.

~~Piernikowy Słonecznik napisał(a):

jegomac napisał(a):

~~Oliwkowy Orzech napisał(a): Wina zawsze jest po środku. Zazwyczaj ten z podporządkowanej źle ocenia prędkość, a ten na głównej za szybko jedzie. Odrębny temat to buractwo i cwaniactwo. Jako kierowca małego, starego auta widzę to na co dzień. Nikt się ze mną nie liczy na drodze. Mi można wymusić, a nawet udawać, że się mnie nie widzi... Banda chamów i prostaków. Im nowsze, większe auto, tym niższy poziom kultury i IQ. Skąd to się bierze?
Dla mnie auto ma się nie psuć, być sprawne i zawsze gotowe do użytku. Dla innych to wyznacznik statusu. Szkoda mi tych ludzi. Niskie wartości, niska samoocena i mało kulturalne zachowania, które generują tego typu zdarzenia.

ojojoj... zaśmierdziało zawiścią od pana gołodupca ;)
Wszyscy co maja lepsze auta niz stary rzęch tego pana to buraki , cwaniaki ,chamy i prostaki z małym IQ ;)
Wypowiedź godna wszystkich podanych epitetów...

Nie proszę Pana. W garażu, dla przyjemności z jazdy mam piękne, stare V8. A Pana post utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że na drodze mam doczynienia z burakami, których miarą kierowcy i wartosci człowieka jest jego samochód.

Nie , nie proszę pana .To pana post jest prostacki,chamski i wulgarny . Pańską miarą wartości człowieka jest jego status materialny .W opisanym zdarzeniu ani na chwile nie odniósł się pan do merytorycznej strony tego wypadku a jedynie zafundował bezczelny i arogancki atak na ludzi ,którym jak widać zdecydowanie bardziej powiodło się w życiu niż panu .
Za małym wyjątkiem na namiastkę ekstrawagancji czyli na wspomniane ,, stare,piekneV8 ", którym leczy pan w dni świateczne swoje kompleksy a jakże pewnie jadąc swoim potworem 30km/h i zaśmierdzając nasze piękne miasto starym ,zdezolowanym układem wydechowym :)
Proponuje na tylną szybe swojego pierdziwozu nakleić naklejkę z napisem : Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne ,niż bogaty dostapi raju ;) :)
To tak na Wielka Sobotę mały zawistniku ;)

co to za pierdy przedpotopowe.