~Jasnoturkusowa Czarnuszka napisał(a): Zlotawa naparstnica, powiedzialbym raczej, ze to nie groźba - to szantaż. Co do imprezy, to każdy zrobi tak jak uważa. Wczoraj wieczorem jechałem ul. Chopina- parking zapełniony. Ciekawe czy dziś rano biegali i pukali od drzwi do drzwi aby ludzie auta zabrali. Zapewne nie każdy tu zaglada.