hemi napisał(a): Nie ,że słabnie ,tylko mniej wymazów jest,czyli automatycznie będzie mniej wychwyconych dodatnich wyników :)
W sezonie urlopowym różne kolonie ,sanatoria i czasem biura podróży zyczyły sobie aktualny wynik Covid.
Podobnie wiele osób robiło przy powrocie z wyjazdów ,bo pracodawca chciał.
Po sezonie wyjazdowo-urlopowym mniej osób się wymazuje ,to i mniej plusów jest.
Proste.
Im więcej testów, tym więcej "zakażonych" - to oczywiste.
Ale o czym to świadczy? Że według tych super-hiper testów, które nie wiadomo co "diagnozują", to pewnie zakażonych w Polsce jest może nawet kilka milionów.
I pytanie brzmi: I CO Z TEGO?? Ilość zgonów rok do roku jest mniejsza, więc co to za pandemia ;)
PS.
A masz jakieś źródło, że sanatoria czy biura podróż żądały testów na covid? Bo osobiście nie słyszałem.
Wiem za to, że ilość "chorych i testowanych bywała sztucznie zawyżana. I to nie tylko w Polsce ;) Bo liczy się kasa :)
https://www.thepolishtelegraph.co.uk/wiadomosci/artykul/956-tysiace-testow-zliczono-podwojnie-1-pacjent-probka-z-nosa-i-ust-to-2-przypadki