~Modry Sadziec napisał(a): Nie widzę żadnych zbieżności z NFZ,żadnej z finansami...jesli są takie potrzeby to pacjent powinien być podłączony.Juz takie podejście I tłumaczenie deprecjonuje wartość moralną tego dyrektora.
Modry Sadziec nie ma zielonego pojęcia o regułach rządzących polską służbą zdrowia. Dla NFZ kontrakt to rzecz święta i nie zapłaci za usługi nie objęte kontraktem. Taka jest polska rzeczywistość. Pacjent był zawsze na dalszym planie.