Horus napisał(a): facet...
potrafisz czytać ja widzę ...ale czy potrafisz myśleć co czytasz?
gdzie napisałem że to jego wina?
ksiądz to kościół i nauczanie ..to wierni i ewangelizacja...
miejsce księdza jest w kościele a nie w polityce...
kumasz różnice?
A ty kumasz że nie da się ewangelizować nie mówiąc co jest dobrem a co złem? Można oczywiście ograniczyć się do powiadania "bajek",, jak to raczysz je nazywać. Tylko że kto pojmie ich sens, jeśli nie będzie równocześnie mowy o naszym tu i teraz? A naszego tu i teraz niestety od polityki się oddzielić nie da.